Wpis z mikrobloga

Zniszczyliście mi życie farmazonami i może mnie poskłada już do końca. Nie wiem po co, pewnie po prostu chodziło o pieniądze. Upokorzyliście mnie do maximum prawdopodobnie też w imie większej ilości pieniędzy. Nikt nie musiał przechodzić i robić tego co ja. Zapłaciłem za swoją naiwność #!$%@? zdrowiem, wyglądem, psychą i finansami. Gdybym tylko wiedział w odpowiednim momencie byłoby inaczej. Szkoda że milczeli ci na których rzekomo miałem liczyć. Macie już swoje, to co chcieliście, to o co wam chodziło więc idzcie "pomóc" komuś innemu
  • 5
  • Odpowiedz