Wpis z mikrobloga

@MetalowyBieg: no to w takim razie jak chcesz inne ekstremum to spróbuj sobie knafeh (kunafa po polsku chyba), w Polsce trochę ciężko znaleźć ale jak będziesz na bliskim wschodzie to tam bez problemu można dostać, tak samo jak turkish delight, w Gruzji też można znaleźć taka pyszność jak czurczhela