Wpis z mikrobloga

@karol-blabert z tego, co pamiętam to było z filmu Tarantino i Pawełek się wkurzał, że złagodzili to tłumaczenie jak nagrywali z nowym lektorem po latach i nie mógł tego przeboleć. Swoją drogą, szkoda że już go z nami nie ma. Pamiętam jak byłem na imprezie u kuzynki. Polska gra z Rumunią na wyjeździe, wygrywa 3:1 i nagle spływa do mnie info, że nie żyje. Kurczę, nigdy mnie tak nie ruszała śmierć obcej
  • Odpowiedz