Wpis z mikrobloga

@RobieZdrowaZupke: klientów im nie brakuje raczej, ja nie kumam fenomenu pizzy hut, nie jadłbym tam nawet jakby sprzedawali pizze za 10% ceny, ale u mnie w pracy to biorą najczęściej pizze hut właśnie
ja team włoska cienka pizza
@farbowanylisek: @RobieZdrowaZupke Ogólnie to ceny pizzy to aktualnie kosmos.

Pizza to jeden z najtańszych fastfoodów w wiekszosci skłąda się z ciasta mąka woda drożdże. A pizzzerie sobie z tego danie premium zrobili.
Jeszcze bym zrozumiał pizze za te 60-70 zł która ma wyrąbane w kosmos skłądniki i zajebiste ciasto ale 99% pizzeri robi zwykłą bieda pizze, przeiętne skłądniki i jeszcze często skąpo. Pare plasterków szynki trochę sera sos pomidorowy, 10 oliwek
@farbowanylisek: To tam #!$%@?, miałem ochotę na bajgle które kiedyś nam do pracy zamawiali, wtedy to było 15 zł (mieliśmy bon 30 zł do wykorzystania, więc można było wziąć dwa), dziś te same bajgle 40 zł (za sztukę!) kosztują (_ )
@farbowanylisek: Chorzy czy nie obłożenie mają non-stop i ludzie zamawiają. Ostatnio jak w KTW chcieliśmy pójść do pizzahut to regularna kolejka była. Więc jeśli podnoszą ceny, a chętnych jest nadal więcej, niż możesz obsłużyć, to głupi by byli nie robiąc tego nadal. A to, że dla niektórych jest drogo to ich średnio obchodzi...
@siemankooo: Dla tego od jakichś 8 lat nie zamówiłem żadnej pizzy, tylko dopracowałem swój przepis na ciasto, i robię sobie taką jaką chce, z takim ciastem jakie chce, a i sama przyjemność z kręcenia placka jest ogromna. Wszystko zajmuje mi lekko ponad godzinę razem z wypiekiem, więc w zasadzie tyle ile musiałbym czekać na dostawę w porze obiadowej, a mam za to cieplutką pizze prosto z piekarnika, a nie wystygniętego, skapcaniałego