Wpis z mikrobloga

#programowanie #it #pieniadze #praca #medycyna

Lekarze i ich izby lekarskie mają bol dupy o to że uczelnie otwartr za czasów pisu nie zostały zamknięte przez nowy rzad. Chcą koniecznie zamknąć, zlikwidować uczelnie.
Nie pojawiają się postulaty o reformie programu studiów medycznych, nie apelują o zwiększenie wydatków na te uczelnie które mają rzekomo niski poziom. Chcą polikwidować je i tyle. Żeby za dużo lekarzy nie naprodukować. Nie chcą żeby na tych gorszych uczelniach byli szkoleni np. lekarze felczerzy którzy byliby odpowiedzialni np. za teleporady, L4, całą papierologię żeby lekarze mogli leczyć a nie wypisywać papierki. Patrzcie i uczcie się jak chroni się swojego zawodu.

Decyzją byłego ministra edukacji Przemysława Czarnka w październiku 2023 roku na polskich uczelniach otwartych zostało 14 nowych kierunków medycznych. Już wówczas ich sprawa budziła kontrowersje.


Bo wiecie kazdy lekarz ratuje zycie. Taki lekarz medycyny pracy który przyklepuje pieczątki na papierku ratuje zycie. Dermatolog wypisujący maści na pryszcze ratuje życie. Lekarz wypisujący L4 ludziom z pracy ratuje zycie.
Trzeba trzymać poziom na medycynie bo jak lekarz źle wypisze L4 to jeszcze kogoś nie daj boze zabije
p0melo - #programowanie #it #pieniadze #praca #medycyna

Lekarze i ich izby lekarskie...

źródło: Screenshot_20240324_151135_Chrome

Pobierz
  • 15
nie apelują o zwiększenie wydatków na te uczelnie które mają rzekomo niski poziom


@p0melo: Ale jak ty chcesz "zwiększyć poziom" kiedy na tych "uczelniach" zwyczajnie nie ma ani kadry ani zaplecza żeby prowadzić kierunek medyczny? Jeśli ty chcesz żeby lekarz przepisał ci wskoczenie do pieca na 3 zdrowaśki to twoja sprawa, ale większość ludzi jednak wolałaby coś innego.
  • 0
@5da4266d3de6dbaf425a2d4fc16225d0: to niech zablokują lekarzom po tych uczelniach wybieranie specjalizacji typu chirurgia gdzie faktycznie ratuje się życie. Każdy lekarz uważa się za Boga który igra z życiem i smiercia, a w rzeczywistości ich praca polega na siedzeniu za biurkiem i wypełnianiu papierków
@p0melo oj byczku ja już miałem kontakt z takimi absolwentami prywatnych uczelni np Frycza w Krakowie gdzie chociaż starają się udawać że jest jakiś poziom to połowa z tych ludzi nigdy nie powinna była dostać prawa wykonywania zawodu. Owszem część osób które skończyła tam przykładała się i coś sobą reprezentują, ale połowa to takie matoly że strach im dać wywiad do zebrania bo i tak nawet tego nie potrafią.
Takie leśne szkoły
  • 0
@CamusVevo: medycyna mogłaby spokojnie trwać 4 lata plus 2 lata mgr. Żeby po 4 latach ludzie szli do pracy. Lekarze przede wszystkim powinni walczyć z PRLowskim systemem szkolnictwa. Na każdych studiach jest licencjat plus Magister. Na medycynie musisz skończyć 6 lat albo nie masz tytułu lekarza. To jest patologia. Powinni włączyć o reformy w programie nauczania, który polega na zakuwania na pamięć książek oby zaliczyć a oni walczą z tym że
  • 1
@alteron: po innych uczelniach też nie lepiej. Problem polega na zlym programie studiów, uczą studentów wykuwania na pamięć każdego nerwu człowieka zamiast postawić na praktykę. I to jest coś z czym te ich związki zawodowe powinny walczyć a nie z tym że więcej lekarzy będzie w Polsce. Niech zabiegają o zwiększenie PKB na służbę zdrowia, o większe dofinansowanie uczelni. Oni od razu chcą zamykać, bo tak dla nich będzie najbezpieczniej, a
@p0melo: dziękuję za tę garść bezcennych przemyśleń od człowieka który nie ma pojęcia ani o edukacji ani o pracy lekarza XDDD w związku z twoim całkowitym brakiem wiedzy w temacie zastanawiam się dlaczego myślisz że masz cokolwiek mądrego do powiedzenia w tym temacie?
@p0melo: Moim zdaniem trochę przesadziłeś z tym podziałem studiów na 4 lata + 2 lata magister, bo jednak lekarski ma bardzo dziwny tok nauki, jeśli chodzi o przedmioty zajęcia i tak dalej. W porównaniu do innych kierunków. Z tym masowym otwieraniem wydziałów lekarskich, to też trochę XD Bo one nawet nie mają ani zaplecza, kadra jakaś wybrakowana, wezmą jakiegoś jakiegoś jednego wybitnego lekarza, profesora i chwalą się jaką super kadrę mają,
@lentilek: to może trzeba zmienić ten tok nauki? Ja się nie znam, ale na chłopski rozum typowy lekarz rodzinny w przychodni powinien przejść zupełnie inny tok nauki niż jakiś neurochirurg
@pan_bogus: I taki i nie, w bardzo dużym uproszczeniu na studiach przez 6 lat uczysz się podstaw, dopiero potem idziesz na specjalizację a żeby zostać neurochirurgiem, musisz jeszcze przedtem ukończyć specjalizacje z chirurgii. Nie wiem jak teraz ale kiedyś na zakończenie specjalizacji miałeś egzamin, teraz to nie mam pojęcia jak to wygląda. Więc na specjalizacji nadal się coś uczyłeś z tego co mi wiadomo i musiałeś oprócz roboty w szpitalu zakuwać
@p0melo: Chłopie polskie it nie istnieje ty rozmawiasz ze zdalnymi emigrantami którzy jeśli sypie się zdalniak w USA srają po gaciach tu nie ma nawet mowy o jakimś rzemieślniczym cechu przekazywaniu wiedzy ani nic takiego to za szybko się zmienia.