Aktywne Wpisy
miku555 +147
Pralko-suszarka +32
I kolejny przykład na to że klątwa istnieje (ง'̀-'́)ง
Ustawiłem się dwa dni temu na dzisiaj z cichodajka 9/10. Była legitna po sprawdzeniu i miała nawet kartotekę na garsonierze. 800zl za spotkanie. I co? PISZĘ MI TERAZ ŻE JEJ NIE MA (-‸ლ) hajs przygotowany, samochód zatankowany i #!$%@?, po raz kolejny klątwa mnie dyma, przecież mnie #!$%@? zaraz z tym wszystkim.
Do pierwszej nie szło
Ustawiłem się dwa dni temu na dzisiaj z cichodajka 9/10. Była legitna po sprawdzeniu i miała nawet kartotekę na garsonierze. 800zl za spotkanie. I co? PISZĘ MI TERAZ ŻE JEJ NIE MA (-‸ლ) hajs przygotowany, samochód zatankowany i #!$%@?, po raz kolejny klątwa mnie dyma, przecież mnie #!$%@? zaraz z tym wszystkim.
Do pierwszej nie szło
Żałowanie psa, którego zastrzelono; żarty z wklejaniem swoich zdjęć z psem; oskarżanie zmarłego, że musiał sprowokować psa. To według psiarzy przecież niemożliwe żeby pies ugryzł bo jest po prostu psem.
#psiarze #dogpill #pieklomezczyzn #bekazpodludzi #chorobypsychiczne
@dr_papieros Oskarek twierdzący, że trzeba zabić do kompletu z facetem jeszcze kobietę a agresywnego psa zabójcę zostawić to rigcz?
Rozhisteryzowana Urszula usprawiedliwiająca zabójstwo człowieka uczuciami psa jest śmieszna i rigcz to ostatnie co można do niej przypisać.
@WenerowaAngela: no tak. Teraz to się każdy musi zastanowić, czy idąc ulicą nie sprowokuje agresji jakiegoś bydlęcia i nie zostanie przez niego zagryziony. To tak jakz gwałtami, co nie? Wszystko może być triggerem gwałtu... Proszę, nie rób prostytutki z logiki.
@WielkiNos: oczywiście że żal, zwierzak został zabity tylko dlatego że jego właścicielka jest debilka
@WielkiNos: daleko mi do psiarza, nie cierpię pchlarzy, ale pies nie jest tu niczemu winien 100% odpowiedzialności ponosi baba która wzięła psa którego nie potrafiła wychować
@Deska_o0 pies to pies i może ugryźć, a kiedy następuje to pierwszy raz skutki ponoszą zwykle niewinni ludzie.
@WielkiNos: ale dodaj że tylko źle wychowany bądź nie wychowany może ugryźć, mam znajomego hodujacego dobre 20 lat cane corso, gdyby którykolwiek kogoś ugryzł to skończyłoby się tak jak w tym przypadku, psów wydał pewnie lekką ręką już kilkaset, żaden nikogo nie zabił
@Deska_o0 nie, bo to trochę tak jakby powiedzieć, że zaadoptowany tygrys wychowywany od małego albo wzięty do domu został źle wychowany, bo się rzucił na człowieka. To jest zwierzę, ma zwierzęcą naturę i tyle.
@Adron ja widziałam i czytałam wiele razy. O np. tu: