Wpis z mikrobloga

Jakie macie odczucia dotyczące serwisu DJI? Wysłałem w poprzednim tygodniu Air 3 na naprawę. Wymianę dolnego korpusu w ramach gwarancji (pęknięcia przy osłonie bimbala) i wymianę stopki w przednim ramieniu bo lekko nią uderzyłem i połamałem zaczepy.
Przyszła mi wycena na 79 ojro. Z czego jak dobrze pamiętam 50e to usługa serwisowa i dostawa a reszta to ramię.
Dziś otrzymałem przesyłkę i się trochę zdziwiłem bo w zgłoszeniu nie było żadnych konkretów i tylko raz Pan Azjata dzwonił, że naprawa udana, dziękuje za zapłatę i jakie mam opinie na temat serwisu. A dziś w paczce dostałem nówkę samego drona. Inne numery seryjne, pierwsza aktywacja i mam 48h na aktywację care (wcześniej nie miałem). Raczej też nie planuje aktywować bo do latania między krzakami mam Miniacza a wydać 1k trochę szkoda.
#dji #djiair3 #drony
  • 6
@Pietr: to standard, żeby przyspieszyć obsługę reklamacyjną wysyłają nówki. Uszkodzone naprawiają i przywracają do pełnej sprawności. Potem można je kupić na ich oficjalnej stronie jako refurbished. Trochę taniej.
@Pietr: U mnie kiedyś padła płyta główna w Mini2 ( wywalało jakiś błąd). Wysłałem do serwisu chyba w NL kurierem na ich koszt i po tygodniu miałem całkiem nowego (nie regenerowanego) Więc ja mam jak najlepszą opinię o serwisie DJI. W ramach gwarancji to było.
@Pietr: myślisz, ze producent nie jest w stanie zapakować swojego sprzętu? :D Refurby sprzedają też w foli z 'nową' datą produkcji.
@kecajek ja dostałem mini2 bez zwrócenia wraku (który się utopił) bez wykorzystywania care, bo to nie była moja wina z ich analizy. :)
@belu_p: Kiedy to wysyłałem, można było na podstawie numeru seryjnego odczytać, czy to nowy, czy refurb. Pomijam to, że obudowa, nie miała nawet najmniejszej ryski, najmniejszego śladu, że byłby wcześniej używany, wszystkie naklejki, zabezpieczenia. Pudełko, było mniejsze, niż to w jakim ja kupiłem. Zresztą dla mnie nie miało aż takiego znaczenia, czy nowy, czy refurbished. Do tej pory dronik lata bez najmniejszego problemu i to jest dla mnie najważniejsze