Wpis z mikrobloga

poszłabym do biura na hybrydę 2dni biuro/3 dni zdalnie tylko jeśli by mnie zwolnili z obecnej pracy i nie było innych ofert.


@Kitku_Karola: tak to jest argument nie do przebicia. Nie masz pracy szukasz i bierzesz co jest.
@acpiorundc: Nie mam problemu z pracą biurową czy hybrydową, ale generalnie tak jak ze wszystkim - to się musi opłacać i mieć jakikolwiek sens, więc oprócz "czystej" kasy w grę wchodzą jeszcze takie tematy jak czas dojazdu, warunki pracy w biurze, komunikatywność zespołu, itp.
@acpiorundc: To kwestia czystej kalkulacji.
Aktualnie mam do biura jakieś 20 minut (skrótem nawet 15 jeśli nie trafię na żadne korki). Nie muszę pojawiać się w biurze wcale, ale robię to średnio raz w miesiącu.
Jednak muszę wcześniej wstać, przygotować się, udać się samochodu, zaparkować itd.
To realnie liczę około 2 godzin.
Czyli tylko z konieczności dojazdu do biura poświęcam 10 godzin na pracę, a nie 8. To z automatu powinno