Wpis z mikrobloga

Ukraina pilnie potrzebuje dostaw amunicji. W Europie trwa wyścig z czasem, by poprawić zdolności produkcyjne. - Produkcja jest daleka od potrzeb gospodarki wojennej. Zapowiedzi nie mają związku z rzeczywistością - przekonuje Camille Grand, były wiceszef NATO. Do wyjątków należy Finlandia. Nowy członek NATO podwoił produkcję amunicji. Fabryki pracują siedem dni w tygodniu, 24 godziny na dobę.


https://wydarzenia.interia.pl/raport-media-zagraniczne/news-the-washington-post-europejski-wyscig-z-czasem-potega-polnoc,nId,7359222#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome

#wojna #ukraina #rosja #europa #nato
  • 1
@Grooveer: teraz czas żeby na naszą zbrojeniówkę, tylko musimy jak najszybciej podwoić produkcję w Mesko w dezamet a NITRO-CHEM powinien już w tym momencie klepać bomby szybujące mk82 dla naszych jastrzebi. Kraby powinny napierdzielać miedzy stalową a jednostkami, bumar niech nawet wznawia produkcie twardego. Ech dobra rozmazylem się chyba za bardzo....