Aktywne Wpisy
KingaM +75
POLSKIE WESELA TO KWINTESENCJA POLACTWA
1. Imprezy w pałacach, gdzie 98% uczestników niedawno miało tylko obesrane gacie, a teraz szlachta w #!$%@?, wesele w pałacu kurłaaaa.
2. Sam wygląd pałacy. Jakieś #!$%@? obrazy zagłoby na suficie (pic rel), na podłodze obsrane płytki z OBI, do tego #!$%@? krzesła obciągnięte jakąś #!$%@?ą, białą tkaniną, pseudo mosiężne żyrandole z żarówkami, które wyglądają jak świece.
3. Wynajmowanie samochodów marek premium albo klasyków żeby przyjechać od
1. Imprezy w pałacach, gdzie 98% uczestników niedawno miało tylko obesrane gacie, a teraz szlachta w #!$%@?, wesele w pałacu kurłaaaa.
2. Sam wygląd pałacy. Jakieś #!$%@? obrazy zagłoby na suficie (pic rel), na podłodze obsrane płytki z OBI, do tego #!$%@? krzesła obciągnięte jakąś #!$%@?ą, białą tkaniną, pseudo mosiężne żyrandole z żarówkami, które wyglądają jak świece.
3. Wynajmowanie samochodów marek premium albo klasyków żeby przyjechać od
fenixs +884
#nieruchomosci
@qusqui21: jednym nie woła innym woła. Przy tych kosztach, kredytów, poziomie czynszu i rosnącej ofercie wynajmu to rynek ostatecznie zdecyduje.
Powszechna teoria by wykop mówi, że warte jest tyle za ile się sprzeda.
Niestety nie ma odpowiedzi a co jeśli się nie sprzeda.... ;)
@del855: Jak się nie sprzeda w cenie z dziś to się czeka aż rząd wprowadzi kolejny program dopłat albo spowoduje falę inflacji i podwyżek pensji, które spowodują że się sprzeda.
@PfefferWerfer: I będą czekać nawet dekadę? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Bo jak nie wejdzie BK0% to IMO nikomu już nie przyjdzie do głowy robić glapciowe eksperymenty ze stopami poniżej inflacji i będziemy mieli pewnie koło dekady stabilizacji gdzie inflacja i stopy będą w okolicach 2%, jak zwykle było.
BK0% to jest naprawdę ostatnia szansa
@Khaine: na tym rynku logika nie dziala. Nawet posrednicy, nie wiedza za wiele o ekonomii, a ty oczekujesz logiki od 50
Ludzi też sobie wydrukują co będą to kupować, czy tam ustawa ich wyczarują? I od razu dodaje że ściąganie brudasów nie ma tu nic do rzeczy bo przy prostej pracy do której przyjadą (po co?) Nigdy ich na nic nie będzie stać na rynku nieruchomości.
To nie jest tylko nasz problem - taki klincz jest w wielu miejscach na świecie o podobnych stosunku cen do zarobków - wycofaj się z tego
@Khaine: Wejdzie. Pozdrawiam.
To właściciel firmy kupi te
@del855: To znowu proste. Jak się nie sprzeda dzisiaj to sprzeda się za miesiąc 30k drożej.
@PfefferWerfer: Jeszcze musi wejść w formie masowej. Bo jak wejdzie jako papierowy programik obliczony na 100 rodzin w Polsce "byle można odhaczyć obietnicę", to nie zmieni niczego, co najwyżej copium betonowozłociarzy będzie większe przez jakiś czas.
Właściciel firmy by najwyżej się zesrał ze śmiechu przy
To sam sobie odpowiedziałeś - jak ktoś będzie ściągał brudasów to ich będzie kwaterował przy zakładach na zadupiach gdzie to nie będzie miał nic
@Khaine: Wejdzie w formie kroplówki na przeczekanie do spadku stóp procentowych i wzrostu pensji, jak obydwie rzeczy się wydarzą to nieruchy dalej w górę.
Zobaczymy ile ta sztuczka jeszcze podziała....
Bo nominał tych mieszkań jest na zachodzie który przy niższych stopach tych cen nie akceptuje i nie kupuję a u nas?... No u nas humoru dopisują... To jak 2 lata temu kupuj samochody bo drożeją w oczach taniej nie będzie... I się okazuje że ceny jednak mogą się cofać... Że mogą być promocje, że nie trzeba chodzić i się prosić tylko sprzedawać cię prosi...
Zrezt
@PfefferWerfer: Stopy wg prognoz to dopiero w 2025 zaczną spadać i to powolutku o 0.25 (jednym z powodów dlaczego tak długo to będzie trwało jest właśnie BK2%). Do tego czasu betonowe złoto upali wielu ynwestorom rączki, bo podaż na najmie rośnie, ROI będzie spadać a wielu trzyma pustostan
@
@PfefferWerfer: Na ten moment to BK0% oddala się w czasie coraz bardziej, bo nikt nie chce się przyznać do projektu aby nie być posądzanym o korupcję. Hetman został z tym kartofelkiem na lodzie i nawet Tusk, który osobiście go obiecywał zaczyna grać w kierunku "co złego to nie my, to Hetmana pewnie przekupili' xD
@Khaine: Trochę dziwi mnie czekanie na to BK0% patrząc na wykres z Gdańska czyli oklepanego do bólu przez wykopki miasta