Wpis z mikrobloga

#strazmiejska to nie stan umysłu, a #patologiazewsi w #belchatow
Nawiązując do tego wpisu w sobotę znowu spotkałem SM jeżdżącą po parku, więc nagrałem filmik z daleka (coś tam widać). Wczoraj wieczorem znowu napotkałem SM, więc stwierdzałem, że zadzwonię na SM by zgłosić, że samochód jeździ po parku. I co usłyszałem? Pan na słuchawce "zapewniał" mnie, że mają takie prawo. Na pytanie czy ja mogę jeździć usłyszałem, że nie. To zapytałem co za różnica, skoro SM jeździ sobie samochodem bez kogutów czyli jest to samochód nieuprzywilejowany znowu usłyszałem, że wszystko jest git. Skargi nie mogłem zgłosić (XD), bo komendanta nie ma.
Filmik z soboty. W komentarzu trasa jak jeżdżą.
Soczi - #strazmiejska to nie stan umysłu, a #patologiazewsi w #belchatow
Nawiązując d...
  • 4
@Soczi ale dlaczego ty chcesz zgłaszać do komendanta skoro wiadomo że on to zamiecie e do szuflady? komendantom zależy tylko na mandatach, a jak w ich wystawianiu pomaga naginanie prawa to trudno...

Skargi na SM zgłasza się do burmistrza.
  • 0
@Emill: no pewnie tak by było że komendant to oleje. Muszę ich trafić jak będę blisko, wtedy nagram i będę działać z dziadami. Najlepsze, że do tego parku mają jakieś 50-100 metrów, ale musza samochodem tam jeździć.