Wpis z mikrobloga

@szuleer: Dla siebie. W życiu znalazłem z 10 zrzutów, połowa leży u mnie reszte rozdałem po rodzinie.
Nie rozumiem ludzi, którzy sprzedają - jakiegoś wielkiego pieniądza z tego nie ma, biorąc pod uwagę ile godzin trzeba poświęcić, żeby coś znaleźć (co to jest jakieś 600 złotych za zrzut, jak czasami trzeba chodzić cały tydzień po 5-6h żeby trafić) xD Wiadomo, że wszystko zależy od terenu. W moich okolicach jest około 40