Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

im bardziej "nerwowa" miejscówka, tym większe prawdopodobieństwo na taki wpis.


@camelopardalis: no własnie na odwrót- im bardziej nerwowo i większy #!$%@?, tym bardziej serio nie chce się nikomu uzewnętrzniać i ślęczeć nad takimi wysrywami bo to zabiera czas. Każdy chce te wpisy #!$%@?ć jak najszybciej byle zawrzeć najważniejsze info i o tym zapomnieć. Już pomijam fakt że tacy pyskujący delikwenci zdarzają się prawie codziennie i to nie jest nic odkrywczego. Do
jakiś rezydent sobie zrobił heheszki, napisał głupoty w systemie, zrobił zdjęcie, a potem szybko usunął zanim facetka zobaczy. Nikt normalny niedawałby #!$%@? w cytowaniu jakiegoś patusa bo zwyczajnie szkoda czasu. Byłby wpis "pacjent po długim czasie oczekiwania zrezygnował z leczenia" i tyle.


@Plp_: Dlaczego? Ja cytuje takich gagatków bo takie gagatki mają później tendencje do pisania skarg gdzie wypisują niestworzone rzeczy, a jak masz cytat takiego przygłupa w systemie to od
@Plp_ mylisz się. Kuzyn kiedyś dostał tabletkę gwałtu w Sylwestra po pijaku i go zabierała karetka z rozwalonym łukiem brwiowym to miał na wypisie, że był agresywny w stosunku do obsługi i oczy jak 5 zł. Nic z nocy nie pamiętał poza tym, że ktoś go poczęstował piwem w parku, niby znajomy bo od obcego by nie wziął ale nie jest w stanie sobie przypomnieć kto.
@eXotic: no ale gdzie się mylę? Czy w wypisie były wrzucone jakieś jego cytaty, albo szczegółowe opisy że np. lewą ręką machał na prawo, a w prawej trzymał kwiat hibiskusa? No nie. Wskazanie agresji i stanu jego źrenic liczy się normalnie do wywiadu medycznego bo wskazuje na stan psychofizyczny. Ale wrzucanie jakichś cytatów i opisów z plikami banknotów już nie.