Wpis z mikrobloga

dzownisz na pogotowie żę kobita umiera to ci mówią że nie wyślą karetki bo sytuacja nie zagrażająca życiu,... no to jedziemy do szpitala z kobitom i okazuje się że ma pęknięte jelito... taki gówno wpis o mojej mamie, jutro się dowiem czy przeżyła
  • 20
  • Odpowiedz
oj tam, trzeba było wyslac karetke do obszczanego żula ehh


@MetalowyBieg: widzisz, bo jak zamawia pan policjant to się nie dyskutuje tylko wysyła, a zwykły człowiek to niech se poczeka
  • Odpowiedz
@mozis: u ciebie niech tam bedzie jak najlepiej.a z doświadczednia jak nawet stwierdziłeś ze ktoś nie zyje to tego sie nie mówi bo bedą próbować zostawić cie w czarnej dupie.
  • Odpowiedz
  • 1
@ZaQ_1 z policja trzeba dobrze żyć. Jak do nich szybko pojedziesz to oni też potrafią szybko przyjechać jak trzeba pacjenta uspokoić.
  • Odpowiedz
@Stegosaurus: swietny protip, dzięki za niego. Teraz jak moja mama się gorzej poczuje, to będę wiedział jak oszukać dyspozytora, żeby załatwić jej karetkę. Najwyżej twoja mama akurat umrze, jak stanie się jej coś poważnego a karetka nie dojedzie na czas
  • Odpowiedz
@Stegosaurus

A potem ktoś tak naklamie i pojadą do kogos z przeziębieniem.

Swoją drogą problem z karetkami jest taki ze jest ich w Polsce tylko około tysiąca (!!!) - w porownaniu do choćby limuzyn dla polityków.

No i to że karetki notorycznie jeżdżą zajmować się pijaczkami, czesto codzienne interwencje. Na dodatek tacy czesto jeszcze karetkę zarzygają - przez co jest wyłączona na czas czyszczenia.
  • Odpowiedz
  • 2
@Brat_mexicano_TV: dzień po operacji jest póki co wszystko ok.... dużo lepiej się czuje i wygląda lepiej.... lkarz mówi żeby uzbroić się w cierpliwość, ale najgorsze za nami
  • Odpowiedz