[Dezyderiosh]

Interesuje mnie jakie procesy myślowe zachodzą w bani normika który chce sportowych walk na galach freakowych gdzie co dwa tygodnie ma UFC/KSW itp
Jeszcze dałoby się to zrozumieć jakby to były walki typu Conor vs Khabib a nie np amatorski zawodnik Boro vs chłop wiszący na drążku czy były piłkarz vs dżokej
#famemma

[Beszczebelny]

@Dezyderiosh: wydaje mi się, że te osoby reprezentują już tak głębokie dno intelektualne, że oglądając frików i chcąc "sportowe waleczki" i szacunek czują się o 1% lepsi niż inni oglądający, którzy chcą dymów i braku szacunku. Tylko tak mogę to tłumaczyć, ale wiadomo że to najgorszy sort normictwa.

[january69]

@Dezyderiosh: raczej nie łapie się w ramy normika ale lubię takie walki jak Jaca z Najmanicą czy inne frikowe zestawienia ale też lubię zobaczyć popularne sportowe nazwiska jak Omielanczuk czy Sosnowski w innych formułach, bardziej stojkowych. UFC czy KSW to MMA a po pierwsze ja nie lubię MMA a po drugie, nie zobaczę tam pojedynku Omielanczuka w boksie na małe rękawice czy innego starcia znanych nazwisk w środowisku sportowym, w innych

[PZt37]

@january69: Sportowa waleczka ma dobry klimat jak to jest uznany sportowiec kontra dobry freak + coś dymią na konferencjach/programach (np. Kasjo/Wrzosek).

[Rakiczan]

@Dezyderiosh: Bo osoby typu Rekordzista albo Diego tylko straciliby w moich oczach gdyby nagle zaczęli obrzucać przeciwnika gównem jak większość tej patologii na galach. A dlaczego nie oglądam ufc dla sportowych waleczek? Bo nie znam tych ludzi, nie interesują mnie i w #!$%@? ich mam ale walke Boro z Rekordzistą z przyjemnością obejrze.