Aktywne Wpisy
xPekka +1
Mirki, jak się rozliczacie z różowymi za mieszkanie? Zakładamy zwykła partnerkę, a nie żonę ani narzeczoną.
Rachunku 50/50 to oczywiste, a jak podejść do raty kredytu? imo podejście typu 50% rynkowej ceny wynajmu 1 pokoju byłoby git, bo niezbyt spoko byłoby spłacać sobie kredyt hajsem różowej, jednak z drugiej strony jeśli ona nie ma swojego mieszkania to przecież nigdzie by nie wynajęła mieszkania za cenę samych rachunków xD pytanie hipotetyczne
#niewiemjaktootagowac #
Rachunku 50/50 to oczywiste, a jak podejść do raty kredytu? imo podejście typu 50% rynkowej ceny wynajmu 1 pokoju byłoby git, bo niezbyt spoko byłoby spłacać sobie kredyt hajsem różowej, jednak z drugiej strony jeśli ona nie ma swojego mieszkania to przecież nigdzie by nie wynajęła mieszkania za cenę samych rachunków xD pytanie hipotetyczne
#niewiemjaktootagowac #
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Skoro Polska wydaje więcej na socjalizm niż na wojsko, to widać jak na dłoni, że wojna nam nie grozi.
Albo Polacy są upośledzeni, ale gdzie by tam. Rządzą nami eksperci, więc jestem przekonany, że wojny nie będzie i każdy polityk, który mówi o wojnie powinien iść do więzienia za podburzanie nastrojów społecznych.
Dopóki nie będzie realnych działań państwa to całe to gadanie o wojnie to straszenie, żeby KTOŚ COŚ.
30% dla budżetówki, 800+, socjal dla Ukraińców, CPK, Izera, itp, itd!
Państwo Polskie szykuje sie, ale na długą erę tłustych lat.
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Ja uważam, że zagrożenie jest realne. Ale popisiaki zmarnowały lata na przygotowania a teraz #!$%@? machają szabelką choć mają gówno nie armię(patrząc na skalę maszynki do mięsa jaką jest współczesna wojna). Ale święcie są przekonani o tym, że USA z Trumpem i Carlsonem przybiegną ich bronić xD
wszystko poza Izerą to pozytywne programy wpływające na wzrost gospodarczy i tworzenie się nowych miejsc pracy, nie wspominając w zmniejszeniu nierówności i odsetka ludzi żyjących w ubóstwie. Gospodarczo więcej na nich korzystamy niż tracimy, socjologicznie również.
@ShadyTalezz: No bo teraz tego nie ma heh
500+ tak ale tylko dla obywateli Polski nie inaczej wtedy by chcieli i dążyli do uzyskania obywatelstwa i polonizacji a tak jak ty piszesz własnie tworzą swoje getta
jedyny dobry pomysł to np. danie 500+ tylko jeśli dziecko chodzi do Polskiej szkoły żeby dzieci się asymilowały ale to kolejna cegiełka to rozrostu biurokracji więc coś za coś
dosłownie w każdym państwie bieda i nierówności = zwiększona przestępczość i getta
często tworzą, chociaż to też zależy ale zwiększenie nierówności sytuacji nie poprawia tylko pogarsza, tym bardziej, że Ukraińcy w Polsce więcej hajsu płacą w podatkach niż nas kosztują, ucięcie im 500+ to zwykła pożywka dla idiotyczne ksenofobii
Doskonale widać to w Szwecji, gdzie sypią zasiłkami i po co ma taki migrant pracować jak Szwed
argumentum ad absurdum, ja ci podaje argumenty za tym dlaczego nie usuwać tego dla ukraińców a ty nie podałeś ani jednego dosłownie czemu by go akurat im usunąć właściwie?
Taki związek jest wątpliwy, a w najlepszym razie niejednoznaczny. Natomiast jednoznaczny i niewątpliwy jest związek przestępczości z rasami, a ściślej z przeciętnym IQ ludności. W Hongkongu mimo bardzo wysokiego rozwarstwienia dochodów przestępczość jest niska, bo żyją tam głównie mongoidalni. W USA przestępczość mongoidalnych też jest niska.
jest jak najbardziej jednoznaczny, nie ma wątpliwości co do tego, że duże rozwarstwienie i bieda są czynnikami wpływającymi na przestępczość. Ja na ten temat masa badań, opracowań i książek. Od siebie polecam książki Pikettiego np. "Kapitał w XXI wieku"
przeciętne IQ ludności zwiększa się poprzez edukacje
Już na pierwszym lepszym przykładzie porównania wskaźników zabójstw w Chicago i Hongkongu cała ta "jednoznaczność" i "niewątpliwość" wpływu rozwarstwienia na brutalną przestępczość prowadzi do dużych wątpliwości. Kolejna wątpliwość, w kontekście Pikettiego,
nie, nie prowadzi do wątpliwości, po prostu to nie wszystkie czynniki
Odnośnie "suchych danych", to w 2013 ukazała się publikacja, która wskazywała, że Nigeria, która oficjalnie podaje wskaźnik 2 zabójstwa na 100 tys. mieszkańców prawdopodobnie ma ich... 310 czyli 155 razy więcej niż oficjalnie i to daje pewne wyobrażenie o jakości "suchych danych" z tamtego regionu.
Co do Rwandy, to
tego regionu w sensie afryki, która jest ogromnym kontynentem?