Wpis z mikrobloga

@kasiknocheinmal:
Słuuuchaj, bo tak mi jeszcze przyszło do głowy.
Temat broni -- to raczej dla dorosłych, stabilnych i zdrowych psychicznie ludzi, którzy umieją funkcjonować w społeczeństwie i są w stanie budować rodziny.
Wykop -- przesiąknięty mizoginistycznymi przegrywami, którzy nienawidzą kobiet a całość ich interakcji to "tak mamo, zaraz przyjdę na obiad, multipleja nie zapauzuję" oraz "psze pani, zgłaszam nieprzygotowanie do odpowiedzi".
Odpowiedzi, które tu uzyskasz nie będą zbyt reprezentatywne w temacie.
@PaprotkanaOknie: jeśli to było do mnie to wołaj xD
Jeśli do tego sejfu również Ty masz dostęp i coś tam trzymasz, to mam dla Was obojga złą wiadomość ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Trzymać możesz co chcesz, chodzi w tym przypadku o dostęp i o użycie zawartości na pozwolenie
@moll:
A to ja wrzucę mindfucka, o którym mało kto myśli.
Jesteście małżeństwem, Ty masz pozwolenie, mąż nie ma. Masz szafę, do której on nie ma dostępu.
Ale macie wspólnotę majątkową, ten majątek wart kilka-kilkanaście-kilkadziesiąt tysięcy w szafie jest też jego majątkiem.
Żaden przepis nie sankcjonuje ograniczania dostępu do majątku wspólnego jednemu małżonkowi przez drugiego małżonka. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@DonRzoncy: Forum jest dla członków klubu. Jak ktoś nie chce płacić tych 10 PLN rocznie za członkostwo w klubie i przywileje z tym związane (dostęp do forum jest tylko jednym z nich) -- to faktycznie musi się obejść smakiem, jak pies z tego powiedzenia. ¯\(ツ)/¯


@Polinik: A, czyli to po prostu tradycja tego forum i jego użytkowników- porównywać gości do psów i uważać to jeszcze za normalne xD Nie chodzi
@Polinik: dodaj do tego, że broń możesz odziedziczyć po kimś kto miał pozwolenie, a Ty w tym układzie ja masz bez wyrabiania sobie papierów xD
wasz portal.

dla was


@DonRzoncy:
Jaki nasz? Ja nie jestem właścicielem ani strony braterstwa ani forum braterstwa. Pod złym adresem kierujesz swoje wysrywy i jad. Nie działa to na mnie. XD
Poproś panią z polaka, żeby wytłumaczyła na najbliższej lekcji funkcję przysłowia i powiedzenia ze szczególnym skupieniem się na znaczeniu przenośni w języku. Może trochę to rozjaśni znaczenie tego tekstu.
A żebyś mógł wytrwać bez męczarni -- to polecam picrel.
Polinik - > wasz portal. 
 dla was

@DonRzoncy: 
Jaki nasz? Ja nie jestem właściciele...

źródło: IMG_20240206_122317

Pobierz
@moll:
Trzeba wyrobić -- pozwolenie do celów pamiątkowych, a zanim się je wyrobi -- broń wędruje do policyjnego depozytu.
Egzamin na policji, ale tylko część teoretyczna.
Jaki nasz?


@Polinik: Próbujesz usprawiedliwiać bycie ordynusem, chamem- więc myślałem, że jesteś jednym z wybrańców tego elitarnego grona.

Pod złym adresem kierujesz swoje wysrywy i jad.


Jad? Nie pasuje mi bycie nazywanym psem i to wyrażam. Jeśli uważasz że to jad to nie mam pytań. I skoro tobie to pasuje- to nie rozpędzaj się tak z japą do innych bo łańcuch krótki. Wysrywy? Od kogoś takiego to komplement, dzięki.

Nie działa
@DonRzoncy:
Ale fikołki logiczne. XDDD
Pewnie trzeba dużo samozaparcia, żeby się #!$%@?ć o przysłowia i potem bóldupić w pełni oburzenia po internetach. XD
No nic, sio na czarnolisto, burku, szkoda mi czasu na rozmowy z Tobą, pieniaczu, nie dla psa kiełbasa. ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:
Odpisywać już nie musisz, bo i tak nie zobaczę.
@Polinik: Brak argumentacji- dajemy na czarno i już po problemie :D Po tekstach o "pani od polaka" i zachowaniu obrażonego dziecka niepotrafiącego poprzeć własnych słów logiczną argumentacją- wnioskuję że masz ok. 16 lat. Jak dorośniesz to poczytasz i się zawstydzisz ;)

Ale fikołki logiczne. XDDD


Gdzie? Weź pokaż palcem.

Pewnie trzeba dużo samozaparcia, żeby się #!$%@?ć o przysłowia.


Pewnie trzeba dużo samozaparcia by mieć w dupie kulturę i ogładę.

No nic,
@kasiknocheinmal

yup. Usunę screen i komentarz, po co się mają sugerować tamtymi wypowiedziami.


Kurde ale przecież to dwie różne sytuacje XD. Odnosząc się do Twojego pytania to nie wyobrażam sobie kupować broń bez ustalenia tego z swoją połówką. To nie rolki XD.

A odnosząc się do tego screen od @Polinik to w życiu bym się nie zgodził. Ziomek chce broń to niech sam kombinuje i bierze odpowiedzialność na siebie. A niech coś