Wpis z mikrobloga

Proces przyjmowania pozornej tożsamości jest nieświadomy; nikt nie robi tego celowo. Budujemy pozorną tożsamość stopniowo, metodą prób i błędów, obserwując reakcje innych osób na nasze zachowanie. Niezależnie od tego, czy pozorna tożsamość sprawia wrażenie pozytywnej czy negatywnej, jako dzieci uważaliśmy ją za najlepszy sposób, aby wpasować się w nasze środowisko rodzinne. Następnie, już jako dorośli, często wciąż odgrywamy naszą rolę, licząc na to, że ktoś zainteresuje się nami w sposób, w jaki pragnęliśmy, aby uczynili to nasi rodzice.
  • 11
@wstanczyk: Czytam sobie książkę Dorosłe dzieci niedojrzałych emocjonalnie rodziców i tak z czapy wkleiłem fragment, bo wydawał się ciekawy. ( ͡° ͜ʖ ͡°) W sumie można to zastosować też nie tylko w kontekście rodziców, ale ogólnie jak człowiek się zachowuje w grupie.

Ale tutaj jest małe rozszerzenie tej myśli:

Jeśli gdy jesteś dzieckiem, twoi rodzice lub opiekunowie nie reagują właściwie na twoje prawdziwe „ja”, próbujesz się domyślić,
@telegazeciarz: Ciekawy temat. Można by też filozoficznie na to spojrzeć - skoro twoje naturalne ja każe ci dopasować się i szukać uznania poprzez zmianę zachowania, to w jakim układzie odniesienia możesz właściwie uznawać je, jako coś pozornego, czy "nietwojego"?

A jest tam coś w ogóle o tym, skąd te założenie, że jakaś inna, nieodkryta tożsamość w nas istnieje?
@TakiSobieLoginWykopowy: W sumie ciekawe pytanie, ale nie jest to zdefiniowane w książce. Bo można w sumie spojrzeć na to tak, że od narodzin każda dodatkowa/zmieniona na przestrzeni lat cecha jest "nakładką" na nasze prawdziwe "ja" i tworzy pozory, więc od zawsze nasza tożsamość jest pozorna. Z drugiej strony można na to patrzeć tak, że każda nowa (lub zmieniona) cecha jest autentyczna, czyli przez całe życie mamy wyłącznie nasze prawdziwe "ja".

@
@telegazeciarz: opie wymyśliłeś termin to go zdefiniuj bo się może okazać, że to co piszesz jest nielogiczne.
Skoro upierasz się na dzieleniu tożsamości na pozorną i niepozorną (tak to rozumiem)to zbuduj kontekst w jakich warunkach występuje
Ale jeśli myślisz że nie ma innej tożsamości niż tożsamośc pozorna to już wcześniej zostało to zdefiniowane jako "tożsamość"

Możesz oczywiście stworzyć własną teorię tożsamości gdzie twoja "tożsamość pozorna" nie będzie funkcjonowała z podziałem na
Chłopie, op już ci kolejny raz pisze, że mowa o terminie z książki, podał też z jakiej, a ty się do niego przysrałeś, jakby ci forsował swoją tezę xD


@wstanczyk: a weź kretynie sie odwal. W którym miejscu on do mnie o tym pisze? Jak op pisze do ciebie to myślisz, że jesteś taki szczególny i każdy na wykopie śledzi twoje rozmowy?