Wpis z mikrobloga

mam przekonanie graniczące z pewnością, że ten nauczyciel to jakiś Polak


@kompek: Każdy Polak za granicą jest ambasadorem naszego kraju (w znaczeniu takim jak definiował to Laska z Chłopaki nie płaczą).

- Uczenie obcokrajowców "Kuhwa"
- Narzekanie na wysokie funkcje w kraju
- Naśmiewanie się z braku umiejętności językowych (nie ma u nas tradycji uczenia się angielskiego, bo prędzej był nacisk na inne języki).
- Robienie syfu i wpadanie w nałogi