Wpis z mikrobloga

@qwenti:
Nauka języka to jest coś co wymaga realnego zaangażowania i "chciecia" się nauczyć.

Jak się uczysz to korzystaj z wszystkiego co Ci podchodzi i się podoba, ja zawsze mówię, że Duolingo świetnie uczy gramatyki. Dużo osób się czepia, że zdania typu "Ona ma piękną lodówkę" są bez sensu, ale ignorują fakt, że Duolingo to jedna z niewielu aplikacji która faktycznie kładzie nacisk na naukę odmieniania słowa "lodówka" przez wszystkie przypadki,
@Deykun: @InformacjaNieprawdziwaCCCLVIII Ucze się tez z duolingo i przeszedłem cały kurs angielskiego po 70 dniach i mam tą powtórkę końcową. I moje pytanie jest takie jaki jest sens robić tą powtórkę jak zagadnienia tam są banalne i nie zwiększa się żaden sposób poziomu? Szczerze nudne jest robienie tych samych zdań i zagadnień.
@fajq:
Jak masz 4/5 poziom lekcji to spaced repetition, bo wcale nie chcesz zakuć i zapomnieć tylko powinieneś sobie przypominać zwiększając interwały na lekcjach i aspektach których nie masz opanowanych perfekcyjnie w środku nocy jest spoko.

Jak masz poziom 2/3 poziom lekcji po 70 dniach to tak naprawdę nie przeszedłeś kursu tylko przebiegłeś i niewiele z tego będziesz pamiętał za kolejne 70 dni. Pierwsze dwa poziomy sówka palcem pokazuje i to
@przegro_pisarz: @Deykun właśnie powiem Ci ze ta gramatyka jest bardzo pobierzbie wytłumaczona. Nie ma strony biernej, conditionali, i wiele innych. Chyba tylko są wytłumaczone czasy teraźniejsze jakis przyszly i przeszły. Zrobiłem sobie ten kurs z myślą właśnie o gramatyce a szczerze było slabo. @przegro_pisarz wiesz co ja generalnie umiem angielski i w nim pracuje ale chciałem sobie trochę podreperować. Ja nie robilem konkretnych lekcji raczej tylko skakałem od razu do kolejnego