Aktywne Wpisy
xena_x +5
Chciałabym mieć mężczyznę przyjaciela ale w tych czasach to chyba niemożliwe. Za każdym razem jak ujawniam moje preferencje oraz to jak widziałabym mój wymarzony związek ludzie odpowiadają mi żebym przygotowała się na samotność, bo nie nadaję się do związku i żebym udała się do terapeuty. Co więcej kobiety tak mówią, że jak nie chce uprawiać seksu z mężczyzną, to po co w ogóle mi związek? Jakbym była jakimś pudłem którego funkcją jest
OCIEBATON +341
Mam stałą kobietę divę, do której uczęszczam już ponad 6 miesięcy. Po namyślę i chęci spędzania walentynek jak zakochana para. Postanowiłem napisać do niej czy istnieje możliwość wynajęcia jej na walentynki (pół dnia i nocy). Z miła checia się zgodziła i zrobiła mi kolosalny rabat.
Mam plan zabrać, ją na wypasioną kawę z ciastem, na seans filmowy, mega smaczną kolację. Noc skończymy u mnie.
Mam ochotę, zrobić jej dzień pełen niespodzianek, tak aby był to jej najlepszy day every.
Ma 47lat, ja 29. Trochę się stresuje całym zajściem, ale trzeba być twardym nie miętki.
A wy co #przegrywy, nadal walentynki pod kryptonime "konio bijca powraca"?
W dziwce-babci co warto zaznaczyć
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Komentarz usunięty przez moderatora
@Mete: tu sie akurat nie zgodze. Zupełnie inaczej kochasz się ze swoją druga połówką, ukochaną osobą, która również Cię kocha, a inaczej stukasz tinderówke, z którą wiesz ze spotkasz sie moze jeszcze raz może wcale.
Kolego, sprawdź stawki psychlogów w okolicy i zarabiaj. Bulwy też mają problemy, jak dobrze to rozegrasz to pocztą pantoflową zbudujesz sobie stałą grupę klientek. Że o darmowym masażu nie wspomnę. Działaj!
ale to ty dzwonisz
jak się kochacie to #!$%@? z wami
nikt na mieście poza wykopem nie bedzie wiedzial ze to prostytutka, ktora wynajales przeciez