Wpis z mikrobloga

@BrakWolnegoLoginu: aluminium nie rdzewieje, ale może się utleniać i powstaną purchle, ale to nie jest proces, który trwa miesiąc, czy dwa. Generalnie im szybciej to zostanie zabezpieczone, tym lepiej (nawet miejscowo, poprzez zmatowienie papierem ściernym i polakierowanie - np. jakimś lakierem zaprawkowym do aluminium, np. taki: https://allegro.pl/oferta/zaprawka-lakiernicza-do-aluminium-polmat-13052816455). Chodzi o to, by zabezpieczyć przed dostępem powietrza i wilgoci z powietrza.
  • Odpowiedz
@jakis_login: dzięki, szczerze mówiąc trochę chciałem to olać bo już próbowałem dobrać lakier u lakiernika, ale stwierdzili, że do roweru im się robota nie opłaca (to nic że chciałem kupić, najmniejszą ilość jaką sprzedają, nawet nie chcieli pomiarów miernikiem zrobić, żebym wiedział co to za barwa), producent też w mailu nie chciał odpowiedzieć, jakiego lakieru używają przy tym modelu bo ma kilkunastu poddostawców, którzy mogą użyć różnych odcieni podobnego kolorystycznie lakieru.
  • Odpowiedz
@4x80: w sumie to miałem to w planach, bo lakiernik powiedział, że rowerem nie będzie się zajmował :P Ale myślę, że podkład też będę musiał jakiś użyć, bo widać normalnie gołe aluminium na ramie
  • Odpowiedz
bo lakiernik powiedział, że rowerem nie będzie się zajmował :P


hehe

Ale myślę, że podkład też będę musiał jakiś użyć, bo widać normalnie gołe aluminium na ramie


Możesz ale to kolejne koszta, połóż ten lakier tylko nie upaćkaj wszystkiego, poooooczekaj aż wyschnie, potem kolejny raz dołóż by zlicować naprawkę z oryginalnym lakierem potem znowu pooooooczekaj najlepiej kilka dni i jak nie udało się tego zrobić tak byś nie miał zastrzeżeń możesz ''punktowo''
  • Odpowiedz
producent też w mailu nie chciał odpowiedzieć, jakiego lakieru używają przy tym modelu bo ma kilkunastu poddostawców, którzy mogą użyć różnych odcieni podobnego kolorystycznie lakieru.


@BrakWolnegoLoginu: E nie, on nie dlatego ci nie powiedział hehe
  • Odpowiedz