Wpis z mikrobloga

Mirki. Matka przed świętami nabyła sobie w końcu "nowoczesny TV", jakiegoś Sharpa z AndroidTV za 1000 PLN. Przyjeżdżam do niej teraz, a ta mi pokazuje i pyta czy to normalne - TV włącza się około dwóch minut. Najpierw przez gdzieś 45 sekund nic sie nie pojawia. Potem przez ponad minute najpierw jest, że "akualizuje kanały", a potem "treści będą wkrótce dostępne. zaczekaj chwilę".

Jak już się tak włączy to potem wyłączony i włączony działa normalnie, ale po wyłączeniu na noc (pilotem, normalnie, nie z prądu ani nic), następnego ranka jest to samo od nowa.

Czy to jest normalne? Przeciez to jakis k*** absurd. Ja nie mam pojęcia, bo sam mam 15 letniego Sharpa, ale bez anteny, tylko z chromecastem wpiętym + podpiętym do kompa. Nie orientuje sie jak te nowoczesne ustrojstwa działajo.

#zalesie #kiciochpyta #androidtv #telewizory
  • 7
  • Odpowiedz
@vikop-ru: Tego to spróbuje w ostateczności, bo niestety w 98% wypadków "przywróć ustawienia fabryczne" nic mi nie dało. Poza oczywiscie romantyczną godziną spędzoną na ponownym ustawianiu podstawowych rzeczy
  • Odpowiedz
Update: co za debilizm. Okazało się, że faktycznie to coś jest w opcjach zasilania, ale nie nazywa się "oszczedzanie energii", nie ma też czegos takiego jak "szybki start". Jest za to k*** automatyczne przejscie w stan uspienia z defaultowym 4h.T rzeba wejsc i zaznaczyć nigdy.

Panom twórcom gratuluje intuicyjnych nazw, bo 7 razy przygladalem sie wczesniej tej opcji myslac za kazdym: "no nie, to przeciez jest od tego kiedy wylaczyc telewizor jak
  • Odpowiedz