Wpis z mikrobloga

@aleksander_z: a w sumie to kojarzysz dlaczego Wrocław taki problem ma ze smogiem co roku? Nie ma tu kopciuchow za bardzo, nie ma fabryk, które dymią, a smog jak w Chinach podczas zimy xd
  • Odpowiedz
  • 13
@macan: jeśli problem pojawia się jak jest zimno to chyba dość prosto połączyć kropki że ludzie jednak palą syfem, jak nie ma porządnego wiatru żeby cały syf pognać dalej to wisi to nad miastem

https://www.wroclaw.pl/zielony-wroclaw/zla-jakosc-powietrza-we-wroclawiu-zalecenia

Wpływ na złą jakość powietrza mają ogrzewanie mieszkań i domów w nieodpowiednich urządzeniach oraz zanieczyszczenia komunikacyjne. We Wrocławiu źródłem smogu są w 60 proc. paleniska domowe, czyli piece i kominki. W 25 proc. smog napływa nad
  • Odpowiedz
@aleksander_z: z tymi spalinami to pic na wodę, jak w pandemii zakazali się poruszać to prawie nic nie jeździło po mieście, a smog był taki jak zawsze.

No ale z piecami to się zdziwiłem, przecież tam w większości są bloki na ogrzewanie miejskie, albo kamienice z gazówka. Naprawdę nie jest łatwo zobaczyć dym z kominów.
  • Odpowiedz
No ale z piecami to się zdziwiłem, przecież tam w większości są bloki na ogrzewanie miejskie, albo kamienice z gazówka. Naprawdę nie jest łatwo zobaczyć dym z kominów.


@macan: nie mieszkasz tutaj co?
Jest (byl?) program wymiany piecy na gaz, ale po zawieruchac z wojna ludzie stali sie ostrozniejsi w temacie. Zwlaszcza ze wiekszosc to jednak starsze osoby. Do tego dochodza jednak pieniadze, bo miasto nie oferuje 100% partycypacji w kosztach,
  • Odpowiedz
@PurpleHaze: No właśnie mieszkam xd

Ale fakt, jakiś biskupin, lesnica, złotniki, etc. Tam są te domki i tam palą normalnie w piecach. Ja biedak z bloku w centrum, to na codzień nie widzę w ogóle dymu z kominow
  • Odpowiedz
@PurpleHaze: No tak trochę poleciałeś z tymi osiedlami. Tam też siedzą ludzie którzy te domy mają od wojny i bez remontów tam siedzą i pala byle czym. Tak samo jest na Oporowie, Grabiszynku itd. Ludzi zwyczajnie nie stać na wymianę pieca i jest syf. Przy kamienicach też ciężej zobaczyć bo się jednak zasłaniają.

@zourv szczególnie że w tych pod Wrocławiem nie ma praktycznie kontroli.

@macan nie no w ogóle we Wrocławiu
  • Odpowiedz
Ceny dzialek #!$%@? w kosmos, dzielnica inteligencji, adwokatow lekarzy itd. Juz na moscie w swietle lamp sodowych widac #!$%@? smog, smierdzi tam tak, jakby wszystkie smietniki ktos oproznil i zaczal tym palic.


@PurpleHaze: mordo kominek nikomu nie zaszkodzi a przeciez wtedy wieczorem jest tak tomantycznie do lampki winka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Czemu nikt nie napiszę, że przez zabudowę prawie każdej wolnej przestrzeni nie ma już naturalnych korytarzy powietrznych, co oczywiście utrudnia wywiewanie spalin z kominów.
  • Odpowiedz
@aleksander_z: jak powszechnie wiadomo 1.9tdi przylatują do Polski pozna jesienią i gniazdują w Polsce przez całą zimę po czym wiosna w okolicach kwietnia -maja ponownie odlatują na północ dlatego od wiosny do jesieni nie odnotowuje się przekroczonych wartości smogu.
( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
  • Odpowiedz
@macan: nic innego jak kopciuchy tak nie truje. Aktywiście mogą sobie #!$%@?ć farmazony. Prosty przykład. Mieszkam w okolicach Smolca. No i ta wioska ma dwie części - starą i nową. No i swego czasu przy szkole, w starej części zamontowali miernik smogu. Panie kochany, zimą na czerwono. W nowej części, gdzie w zasadzie poza ogrzewaniem gazowym są pompy ciepła, a kopciuchy ma może z 2% domków było ok.
  • Odpowiedz
a w sumie to kojarzysz dlaczego Wrocław taki problem ma ze smogiem co roku? Nie ma tu kopciuchow za bardzo, nie ma fabryk, które dymią, a smog jak w Chinach podczas zimy xd


@macan: Krzyki, Sępolno, Muchobór, Karłowice... mało to osiedli domków masz we Wrocławiu? Nie wliczyłem do tego co niektórych kamienic.
  • Odpowiedz
@macan: Tu zeszło się kilka czynników, wysokie ciśnienie, siarczysty mróz, brak opadów śniegu, brak jakiegokolwiek wiatru. Szczyt wieczorny to było dla PM2.5 260 ug/m3 o godzinie 21 ( 10.01) . Za to już o 9 rano 11.01 miałeś już poniżej 40 ug/m3, bo tempetatura zaczęła rosnąć ( osiągając te 3 stopnie poniżej zera czyli zimno ale bez przesady ), do tego w nocy przyszedł lekki wiatr.
  • Odpowiedz
Ludzi zwyczajnie nie stać na wymianę pieca i jest syf.


@Darth_Gohan: Pytanie czy ich stać na szybsze umieranie i zapewne gorszą efektywność cieplną takich piecy (więc trzeba więcej węgla) :P
  • Odpowiedz