Wpis z mikrobloga

#polityka #prawo #afera

może mi ktoś wytłumaczyć czemu z Wąsikiem i Kamińskim jest takie zamieszanie i wątpliwości? nie znam się na prawie ale sytuacja wydaje mi się prosta i klarowna:

władza wykonawcza - prezydent
władza sądownicza - sądy

sąd orzeka o czyjejś winie lub niewinności, wydaje wyrok w imieniu RP, zasądza karę... jak to sąd...
prezydent nie jest władzą sądowniczą i nie może osądzać, ale jeśli ktoś został skazany to ułaskawienie prezydenta nie decyduje o tym czy ktoś jest winny czy nie (nie zdejmuje wyroku, bo przecież nie jest sądem), ale może zwolnić jedynie z odbywania kary... no i oczywiście nie ma sensu zdejmowania kary z kogoś kto nie jest skazany i ta kara nie jest nałożona... (ułaskawienie "a konto" raczej nie funkcjonuje)

czyli na mój "chłopski rozum"...
nieważne czy ułaskawienie działa czy nie działa, panowie są osobami skazanymi i nie mogą wykonywać mandatu posła,
jeśli ułaskawienie działa to zwalnia ich jedynie z odbywania kary... zatem niezależnie od ułaskawienia posłami i tak być nie mogą...

zgadza się czy się mylę?
  • 19
  • 1
"uwolnił wymiar sprawiedliwości od tej sprawy"


@ChristianHorner: ale taka kompetencja w wachlarzu uprawnień prezydenta chyba nie funkcjonuje? od kiedy prezydent dyktuje co sądy mają robić i czy mają prowadzić daną sprawę? po coś podział władzy na ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą istnieje...
@robcioZS: nie mogą
Ale ponoć przysługuje prawo odwołania do sądu najwyższego w którym jest burdel pod tytułem
Izba kontroli nadzwyczajnej która wg prawa unijnego nie jest sądem a która uchyliła decyzję marszałka bo oni się właśnie odwołali. Tam też jest niezły burdel
Tylko to jest tak że fakt skazania sprawia że już nie mają mandatow. I mówi się że Hołownia za miękko postąpił
Ogólnie jest burdel polityczny niezły.
Zobaczymy co będzie
@robcioZS: https://www.specprawnik.pl/poradnik-prawny/zatarcie-skazania-w-wyniku-uaskawienia-przez-prezy/

Prawo Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej do zastosowania swojej kompetencji wobec władzy sądowniczej jest niczym nie ograniczone. Oznacza to, że Prezydent może złagodzić skutki skazania występujące już po wykonaniu, darowaniu czy przedawnieniu wykonania kary niezależnie od tego czy przepisy prawa karnego na zatarcie skazania pozwalają czy nie.

a zatarcie skazania oznacza że instytucje mają traktować taką osobę jako niekaraną
@robcioZS wszystko to jest jakieś zagmatwane i nie jasne . PiS przestał rządzić i naglem chłop do puchy ma iść. Jakoś przez ostatnie 8 Lat nie musiał. Czas rozpatrywania spraw sądowych na Polsce to patologia. Panuje tu jakieś bezprawie..Wkoncu są dowody czy ich nie ma ? Za co właściwie zostali skazani tego nikt nie potrafi wyjaśnić.
  • 1
@darek-jg: no dobra... ale prawo nie działą wstecz (a przynajmniej nie powinno), zatem pomiędzy skazaniem, a prawidłowym ułaskawieniem (osoby skazanej, czyli po ogłoszeniu wyroku, a nie w trakcie trwania procesu) istnieje małe okienko czasowe które powoduje wygaszenie mandatów na skutek skazania
@robcioZS: Wszystko sprowadza się do tego, że PIS kombinuje z narracją co do ułaskawienia w ten sposób by Wąsik i Kamiński nie stracili mandatu. To było z góry zaplanowane, ale dopiero teraz się zmaterializowało.

PIS chodziło o to żeby ułaskawić ich w 2016 roku gdy wyrok nie był prawomocny po to by Wąsik i Kamiński nigdy de facto nie byli skazani (do momentu uprawomocnienia wyroku skazanie nie istnieje) więc Duda ułaskawił
@darek-jg: no dobra... ale prawo nie działą wstecz (a przynajmniej nie powinno)


@robcioZS: tak dodam tylko, że zasada prawa nie działającego wstecz, ma swoje ograniczenia. Np. gdy nowsze prawo jest korzystne dla skazanego:

§ 4. Jeżeli według nowej ustawy czyn objęty wyrokiem nie jest już zabroniony pod groźbą kary, skazanie ulega zatarciu z mocy prawa.
  • 0
W związku z tym SN stwierdził tak jakby, że ułaskawienie Dudy z 2016 roku jest nieskuteczne i nieistnieje


@Adams_GA: czyli skoro było nieskuteczne tzn. że posłami (i kierownictwem służb) przez 2 kadencje były osoby skazane?
@Adams_GA: czyli skoro było nieskuteczne tzn. że posłami (i kierownictwem służb) przez 2 kadencje były osoby skazane?


@robcioZS: Nie, bo wyrok skazujący w I instancji był nieprawomocny i do czasu aż wyrok się uprawomocni, takie osoby uznaje się za niewinne. Teraz był wyrok w II instancji się uprawomocnił więc te osoby są przestępcami.
czyli skoro było nieskuteczne tzn. że posłami (i kierownictwem służb) przez 2 kadencje były osoby skazane?


@robcioZS: Nie, bo wyrok II instancji zapadł dopiero w 2023 roku. Dokładnie było tak:
- wyrok I instancji 2016
- apelacja
- Sąd Okręgowy umarza postępowanie bo stwierdza, że skoro Duda ich ułaskawił to nie ma możliwości prowadzenia postępowania
- skarga do SN
- SN chyba w 2023 stwierdza to co napisałem, że ułaskawienie jest
@robcioZS problem z PiSem jest taki, że interpretuje prawo tak żeby pasowało pod ich tezę. Coś jak grasz z kimś szachy, on wstaje sra na szachownicę i znowu siada robiąc swój ruch. Ty oburzony wstajesz, mówisz że go #!$%@?ło i nie będziesz grał, a on odpowiada że skoro tak to on wygrywa bo przecież w regulaminie gry nie ma zakazu srania na szachownicę więc on wygrywa skoro ty rezygnujesz. Tak samo jest
@Marek_Licyniusz_Krassus: Duda może też np. zastosować prawo łaski ogłaszając że pis wygrał wybory i ma dostać 60% mandatów w Sejmie, ktoś zapyta ale jak to, co ma ułaskawienie do wyników wyborów? Nic, ale Duda odmawia zaprzysiężenia nowego rządu i wszystkie jego decyzje kieruje do SN który uznaje że są nielegalne bo przecież Duda w ramach prawa łaski ogłosił że pis wygrał wybory, logiczne nie? Potem posłowie pis kierują zapytanie do TK