Wpis z mikrobloga

@Buzz___Astral: Nasza "polska" wiara w boga to typowe sekciarstwo. Było potwierdzane na wykopie wielokrotnie. #!$%@?ąc od tego - człowiek wierzy w boga bo czuje się bezradny i magicznie liczy na siłę wyższą, która mu pomoże lub ustawi po śmierci. Organizacje wykorzystują tą słabość i wkładają gówno do głowy kiedy trwa mętlik i bezradność. A zakładając, że nawet jeśli wierzysz w swoim zaciszu bez udziału sekty to nic innego jak afirmujesz siebie.
Przy niej staram się jak mogę nie pękać i być wsparciem.


@GrammarNazi: wiadomo, nie okazywanie stresu to już coś ale to nie to samo co faktycznie niestresowanie się.
Różowy nie musi świadomie wiedzieć, że się stresujesz aby to nią "promieniowało". Piszę w cudzysłowie ale to nie jest wcale żadna magia, inne feromony, fale EEG (aktywność mózgu), itd. Innymi słowy, stres może być "zaraźliwy" tak czy inaczej.

Poza tym jest też kwestia
@Ogau Ale kto ci każe modlić się do Boga o wsparcie?
Brzmisz jak ignorant, bo nie znasz się na religiach poza tym co nasłuchałeś się o katolicyzmie i traktujesz wszystkie religie jedną miarą.

Dowiedz się na czym polega rozwój duchowy, to możemy wrócić porozmawiać.

Już sam fakt, że Boga imterpetujesz jako Pana ma chmurce xD świadczy, że jesteś ignorantem. Nawet chrześcijaństwo nie obrazuje Boga.

Na dowód istnienia Boga masz otaczającą cię rzeczywistość.
@Ogau swoją drogą, krytykujesz stwierzenie że pustkę i ból może wypełnić tylko Bóg

Co ty proponujesz? Iść pobiegać? Zastrzyki dopaminy?

Nic nie pomaga na pogodzenie się ze śmiercią tak dobrze jak psychodeliki i rozwój duchowy.
@GrammarNazi: no ale chwila, jeśli ma chorobę genetyczna nowotworową to znaczy, że również ktoś z jej rodziny wśród dziadków i rodziców, umarł na raka. Było tak czy nie było?

Piszesz że miała zwiększony wapń. O ile? Dużo ponad wskaźnik 2,62 mmol/l / 10,5 mg/dl?

Trzecie kwestia, w ogóle, cud że konował wiedział takie coś. Szczęście w nieszczęściu albo nieszczęście w szczęściu
  • 3
@interpenetrate Nie, nikt nie miał, ona jest pierwsza, jakaś mutacja w genie.

Na co Ci wiedzieć o ile miała za dużo? Jesteś lekarzem? No jest już potwierdzone co jej jest i nie widzę sensu w odpowiadaniu na takie pytania.

A skąd Ci się wziął konował też nie wiem, bo nic nie pisałem, że była u konowała.
Na co Ci wiedzieć o ile miała za dużo? Jesteś lekarzem? No jest już potwierdzone co jej jest i nie widzę sensu w odpowiadaniu na takie pytania.


@GrammarNazi: chodzi mi o to na ile więcej już trzeba uważać. Że jakbym zerknal na swoje wyniki to czy mialbym o 10 więcej I to już może być, czy musi być 100 więcej

U konowała właśnie mówię że nie była, skoro się zdarzył taki
@GrammarNazi w medycynie jest takie powiedzenie, że genetyka ładuje pistolet, a zły styl życia pociąga za spust. Innymi słowy należy zdrowo się odżywiać i uprawiać jakaś aktywność fizyczna to wtedy choroba nadejdzie duzo później, albo nawet wcale. Nie róbcie tego błędu jaki popełnia większość rodziców czyli nie karmcie dziecka słodkościami i innym śmieciowym jedzeniem, które powodują stany zapalne w organizmie. Należy dbac o ruch i zdrowo się odżywiać.