Wpis z mikrobloga

Śledzę troche poczynania naszej elyty i nie do końca rozumiem parcie burmistrza #piaseczno na zieloną transformację w kierunku ścieżek rowerowych, które korkują miasto i są jak wrzód u dupy dla ludzi dojeżdżających do pracy. Bus pasa na puławskiej już nawet nie chce komentować. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że burmistrz nagrywał te filmiki jak jeździ na rowerku do pracy i zachęca wszystkich do tego samego xD (przyznaje, widziałem go kilka razy jadącego przy wiadukcie na szpitalnej, więc jeździ). Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że według swojego sprawozdania finansowego , na codzień porusza się terenowym suvem Lexusem GX470, który występuje tylko w wersji silnikowej 4.7 V8 XD To jaki w końcu jest cel promowania takich rozwiązań? Ekologia czy o co chodzi?

Pośród wielu przedsięwzięć i inwestycji, jednym z priorytetów, jest rozbudowa infrastruktury rowerowej. Budując tą infrastrukturę i korzystając, przy tym z różnych źródeł zewnętrznych, ze środków finansowych Unii Europejskiej. Stopniowo przekonujemy, coraz większą ilość mieszkańców do korzystania z roweru, jako jednego z elementów systemu transportowego – mówi o przyszłości Daniel Putkiewicz, Burmistrz Miasta i Gminy Piaseczno. link


Dla mnie beka trochę, utrudniać życie ludziom, którzy pyrkają sobię swoim 1.3 LPG i namawiać ich na rowery, a na codzień jeździć w V8.
ovsky - Śledzę troche poczynania naszej elyty i nie do końca rozumiem parcie burmistr...

źródło: Screenshot_1

Pobierz
  • 15
  • 0
@D3-35: Dokładnie mam problem o to, że ktoś chce mnie upchać do zbiorkomu jak zwierzaka. Oczywiście, że działania takie jak zwężanie ulic na rzecz ścieżek (parking przy budzie chińskiej drewnianej na wprost straży oraz przy żabce obok rossmana który był tam dosłownie od zawsze - stał się ścieżką rowerową). Nie mówię już o skrajnie niebezpiecznym ułożeniu trasy obok Rolnika gdzie kierujący rowerem nagle musi wykonać manewr pod kątem 60 stopni w
@ovsky: Ale wiesz, że parking przed b. strażą jest tam nadal?
Widać kompletny brak chęci zainteresowania się tematem buspasa, bo czasy jak jechało się 709 godzinę z Piaseczna pamiętam doskonale, a teraz 30 min i jest się na pętli. Jedynie do czego można się wg mnie przyczepić, to buspas w godzinach 21-6, bo nie rozumiem komu on służy w nocy, gdy N83 lata co godzinę (ale też na dwóch pozostałych pasach
  • 0
@luki_98: w grudniu go widziałeś żeby dojeżdżał? Zwykła pokazówka w sezonie letnim i tyle. Ostatecznie przez 3/4 roku w warunkach polskich te ścieżki są o kant dupy rozbić
@ovsky: Nie nudzi mi się na tyle, żeby śledzić burmistrza, ale czy Ty własnie pytasz się czy ktoś jeździ rowerem zimą?? Ile jest takich zajawkowiczów? Tak samo można powiedzieć, że motocykli jest mało na buspasach (które są uprawnione do jazdy po nich) w okresie zimowym XD
  • 0
@luki_98: No masz nawet licznik na wysokości Credit Agricole skrzyżowanie puławska/chyliczkowska i dziennie tam przejeżdża 100 rowerów w tym zapewne połowa to glovo. Oczywiście cały czas są zablokowane miejsca parkingowe kosztem ścieżki. Oznacza to, że użyteczność tego szajsu jest znikoma. Po co ta cała nagonka i pieprzenie o ekologii ze strony D.P.? Ostatecznie i tak wsiądzie w swoje V8 xD beka
@ovsky: Powtarzam. Wymagasz setek rowerzystów ZIMĄ. Do tego masz teorię, że połowa rowerzystów to Glovo. Wolę dyskutować jednak o faktach, a nie o gdybaniu... I jak ścieżka blokuje miejsca parkingowe??
  • 0
@Piaseczyniak: Wszystkie płatne po to żeby zgnębić kierowców, brawo. Na drugi raz powiem babci i dziadkowi żeby dopchali corsę przez skrzyżowanie na parking obok dawnej kwiaciarni. Good for you.
@ovsky: Strefa powstała żeby była rotacja miejsc.
Jak nie było strefy większość miejsc zajmowali pracownicy pobliskich sklepów lub biur.

Nawet urzędasy z gminy muszą teraz parkować przy Nadarzyńskiej na polu bo strefa ich wygoniła.
I wreszcie można podjechać pod urząd i normalnie zaparkować.