Wpis z mikrobloga

@essos: MŚ 2002 z udziałem hajto to ja świadomie oglądałem z nadzieją, że tamta reprezentacja coś wtedy ugra, a ty zapewne w tamtym roku waliłeś jeszcze kupę w majty, więc o czym ty do mnie w ogóle piszesz? Nawet wtedy taki hajto nie był jakoś szczególnie rozpoznawalny i większość ludzi na ulicy kiedy zobaczyłoby jego zdjęcie, to nie wiedzieliby nawet kto to. O kimś takim jak Wawrzyniak to już nie wspominając