[mirko_anonim]

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Męski przyjaciel waszej różowej. Akceptujecie, czy absolutnie nie? A może pozwalacie na sporadyczny kontakt? Chodzi mi o taką przyjaźń, która zaczęła się jeszcze przed waszym poznaniem. Stawiacie granice? Jeśli tak to jakie? #zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski #blackpill #redpill

─────────────────────

· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

[abeborak]

@mirko_anonim
Może nie zerwać, ale ograniczyć. Jakbyś miał taką samą przyjaciółkę to myślę że sprawa byłaby prosta xD

[razdwatrzy55]

@mirko_anonim: ograniczyc kontakt typu robisz domowke/ uro to tez moze wyjsc, trudny temat
ile wy sie znacie, a ile oni

[Snake_killer]

Ogranicz, jak jesteś niepewny samego siebie, słaba psycha.

[Revizorek]

@mirko_anonim: jak codziennie do niego chodzi do domu na "kawę" to coś nie tak jest

[Mathas]

@mirko_anonim: A w życiu, po każdej waszej kłótni będzie biegła do niego. Tyle, że ja takich rzeczy dowiaduję się już na etapie randek i jak słyszę, że ma przyjaciela, męskie grono albo „woli facetów bo kobiety są wredne i dwulicowe” to nie pcham się w to.

[robert_malkowicz]

@mirko_anonim: ja żonie powiedziałem już dawno. Zgodnie z Savoir Vivre każde spotkanie sam na sam kobiety i mężczyzny (poza pracą i rodziną) to randka. Tego się trzymamy, znajomości ok ale nigdy spotkań sam na sam zawsze ktoś jeszcze.

[mirko_anonim]

Anonim (nie OP): Cholera wie. Na pewno byłby to problem.
Sytuacja czysto teoretyczna, ale chyba bym powiedział jak to widzę i że mi to przeszkadza.

─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi

[silencieuse]

@mirko_anonim kobiecym okiem, przyjaciółki mojego partnera mi nigdy nie przeszkadzały, dopóki nie poświęcał im czasu na tyle, że czułam się pokrzywdzona/zaniedbana. Poza związkiem warto mieć również inne bliskie relacje, jest to w pełni zdrowe - byleby nie zaniedbywać przy tym kochanej osoby.

[Nowystaryziel]

@mirko_anonim: Mogą się przyjaźnić tylko jeżeli razem dorastali i wychowywali się będąc bardziej jak brat z siostrą. Ewentualnie gdy facet jest gejem. W innych przypadkach nie istnieje coś takiego jak przyjaźń damsko męska. ¯\(ツ)/¯

[Revizorek]

@mirko_anonim: nie ma przyjaźni między kobietą a mężczyzną

[mirko_anonim]

Anonim (nie OP): @robert_malkowicz: Ja akurat mam taką sytuację (niebieski here) że spotykam się z eks, z którą już nie jestem od 3 lat i ma nowego faceta. Ok. raz w miesiącu gdzieś wychodzimy, kawa, obiad albo spacer, a piszemy ze sobą co drugi-trzeci dzień. I zapewniam że to jest zwyczajna przyjacielska relacja, ona sobie poukładała już życie, ja kogoś szukam (chociaż wcale mi się nie spieszy, bo jako singiel

[choochoomotherfucker]

Zgodnie z Savoir Vivre każde spotkanie sam na sam kobiety i mężczyzny (poza pracą i rodziną) to randka.

@robert_malkowicz: O kurcze, z tego wynika, że byłam kilka razy na randce z żonatym mężczyzną, a dzisiaj byłam na randce z facetem, który ma narzeczoną, powinnam dać znać ich kobietom, że je ze mną zdradzają? (ꖘ⏏ꖘ)

[robert_malkowicz]

@choochoomotherfucker: dobre wychowanie zakładało unikanie sytuacji dwuznacznych, mogących zagrozić czyjejś reputacji.
Jeśli żadne z powyższych nie ma dla Ciebie znaczenia to rób co chcesz. Możesz też jeść rękami mi to bez różnicy.

[choochoomotherfucker]

@robert_malkowicz: A mnie się po prostu wydaje, że nie każdy myśli benisem/tzipą, niektórzy traktują przedstawicieli przeciwnej płci jak ludzi, a nie jak obiekty seksualne.

[robert_malkowicz]

@mirko_anonim: nikt nie mówi o porzucaniu znajomości. Ja teraz zawsze staram się umawiać w większej grupie osób. Nie chcę żeby były jakiekolwiek wątpliwości, czy zazdrość o to że mam z inną kobietą bardziej zażyle relacje niż z żoną czy sprawy które są tylko między mną a przyjaciółką.

P.S. @choochoomotherfucker

[panthererose]

@mirko_anonim: ile toksyków na tagu, ale czego innego spodziewać się po wykopie

[A.....n]

Zgodnie z Savoir Vivre każde spotkanie sam na sam kobiety i mężczyzny (poza pracą i rodziną) to randka.

@robert_malkowicz: Aż zapytałem chatu gpt czy napisałeś prawdę. I odpowiedział, że to nieprawda.

'' Nie, zgodnie z Savoir Vivre nie każde spotkanie sam na sam kobiety i mężczyzny (poza pracą i rodziną) musi być traktowane jako randka. Spotkania takie mogą mieć różnorodne charaktery, na przykład mogą być spotkaniem towarzyskim, rozmową biznesową, czy też

[A.....n]

@choochoomotherfucker: A ty przestań wreszcie uciekać się #!$%@? do tej prostej manipulacji - danie tezy w pytaniu. Co nie wejde na twój profil, to dosłownie odpowiadasz za kazdym razem na takiego typu pytania (związku, miłości, przegrywów ) ciągle tak samo.
Zacznij stawiać bardziej złożone strukturą myślenia i pracy intelektualnej, stosuj argumentacje w celu wypełniania zadania lub uzasadniania prawdziwości twierdzeń, które masz zamiar przedstawić.
Ja cie zaczynam kojarzyć jedynie z tych pytań,

[robert_malkowicz]

@Aluminium_Glin: czat GPT to nie wie wszystkiego. Przeczytałem to w książce polskiego autora - Sarvoir Vivre Stanisława Krajskiego. Nie jestem pewien w której widzę że napisał 3 książki z różnymi podtytulami.

[mirko_anonim]

Anonim (nie OP): A jak myślisz?
Dzisiejsze społeczeństwo i normiczki akceptują, ale generalnie za czasów twojego starego i dziadka, za takie praktyki spotykania się z '' przyjacielem '' to by pewnie w morde dostala xd
Zadaj sobie pytanie. Twoja babcia ma przyjaciol, z ktorymi sie spotyka i wychodzi na spotkania? albo twoja mama? nie? no wlasnie.

To od panującej w społeczeństwach tendencji światopoglądu zależy jak często kobiety wchodzą w stabilne związki