Wpis z mikrobloga

#eldenring
Gdy się eksploruje wszystko, to ta gra jest bardzo łatwa, a oczywiście, że za 1 podejściem będę chodził wszędzie i robił wszystko, bo po to za nią zapłaciłem xd.
Końcówka gry chyba, a tak naprawdę żaden boss nie zajął więcej niż 15 podejść.
Za 2 razem już będę chodził od bossa do bossa i może bez ulepszania broni, to będzie trudniej.
Ale grę oceniam bardzo dobrze, solidne 9/10.
Następnym soulsem w kolejce jest sekiro, które podobno jest naprawdę trudne, ale po czytaniu różnych wpisów osób ze społeczności soulsowych, odniosłem wrażenie, że mają wy*ebane ego w kosmos i mają się za omnibusow, bo grają w trudną grę i wyolbrzymiają na wyrost.
  • 8
  • Odpowiedz
@Wimix21: sekiro w moich oczach polega na wkuwaniu na blache bosa w postaci wierszyka "kamien papier nozyce" z gory ustalona postacia bez aspektu rpg z soulsow co sprawia ze 1 przejscie jest super ale dla mnie regrywalnosc itp zadna

to troche inny styl walki, bardzo widowiskowy ale ostatecznie to tez sprawia ze nie "wygrindujesz" leveli az bedzie latwo i to sprawia ze trudni bosowie faktycznie wymagaja skila zwlaszcza nieobowiazkowi czy koncowi
  • Odpowiedz
bez ulepszania broni


@Wimix21: odradzam taki run w przypadku ER, raz, że wpłynie to na matchmaking, więc chcąc grać z kimś nie będziesz w stanie się połączyć z innymi graczami, a dwa, że balans przeciwników jest taki, że w pewnym momencie przestaniesz im cokolwiek robić nieulepszoną bronią, w takich runach gracze głownie idą w pasywny dmg jak frost, bleed czy posion, no ale to element wyzwania, jak nie robisz challenge runa
  • Odpowiedz