Aktywne Wpisy
Pust3lnick +13
Cześć. Jako że od ponad 10 lat mam prawo jazdy B i zawsze chciałem spróbować swoich sił na motocyklu postanowiłem zakupić sobie 125 żeby spełnić wreszcie swoje małe marzenie. Jest tylko jeden problem - na żadnym motorze nigdy nie jeździłem, wiem tylko jak się tym jeździ w teorii z internetu, ale praktycznie nie mam ani minuty doświadczenia, a gdybym tą 125 zakupił, to miałbym ponad 40 km drogi powrotnej do pokonania nim
mleko23 +920
Bardzo pilnie potrzebuje kogos kto zechce odegrac scene bycia mojej narzeczonej na imprezie rodzinnej 26 maja. Jedynie czego oczekuje to kultury, obsługi noża i widelca i komplementy ciotkom. Ok. 4 godziny to zajmie i konczymy nasz zwiazek. Wiek 25 do 40. Bardzo by bylo dobrze gdyby cos wiedziala o samolotach bo chcial bym ja przedstawic jako stewardessa ktorej nigdy nie ma w domu a pozniej zginie. Ktos mi
pomoze???
pomoze???
I tu zaczyna się komedia – obok mojego samochodu pojeżdża policja, spisuje mnie, sprawdza samochód, biorą mój numer telefonu. Myślę sobie, że to dziwne, ale wracam do wynajętego pokoju. Po jakichś 5 minutach dzwoni telefon, Policjant każe mi się zgłosić na komisariat. Kiedy przyjechałem, zostałem potraktowany jak kryminalista. Zrobiono mi zdjęcia do kartoteki, pobrano odciski palców, materiał genetyczny, przeszukano telefon. Gdy poprosiłem o wodę, wskazano mi kran, a po dłuższej chwili dostałem kubek. W moim telefonie przeglądano prywatną korespondencję, a gdy chciałem kontrolować, co jest przeglądane, byłem odsuwany, a ekran minimalizowany.
Spytałem policjanta, dlaczego jestem tak kontrolowany, a on odpowiedział: "Z Polakami i Węgrami zawsze są problemy, więc spisujemy, bo kradzieże się nasiliły w okolicy". Dla mnie to jawna dyskryminacja nie wiem co robić ale chyba nie chce tak tego zostawić
#policja #austria #prawo #dyskryminacjamezczyzn #problemypierwszegoswiata
Warto o tym pamiętać, gdy w okolicy ktoś zaczyna romantyzować o „wyjeździe z tego kartonowego chlewu obsranego gównem”.
Pokornie schowaj dumę do kieszeni i na spokojnie przelicz pieniążki. Czy tyle kosztuje twoja godność, czy jednak płacą za mało.
Natomiast Austriacy nie powinni postępować tak z Polakami, bo jesteśmy we wspólnej unii nie od dziś. Jeśli byłeś totalnie bez żadnej winy, to kręciłbym aferę.
W Austrii picie wody z kranu jest powszechne. Woda w Wiedniu i okolicach czerpana jest z chronionego obszaru alpejskiego i jest bardzo smaczna, a my wody butelkowanej nie kupujemy od bardzo dawna.
Tak czy inaczej na poczatku mojej emigracji potraktowano mnie podobnie i wtedy tez poczulem sie urazony, ale wynikalo to tylko i wylacznie z mojej niewiedzy.
Wodę pije się tu z kranu i skoro piszesz, że tu pracujesz/pracowałeś to dziwię się,