Wpis z mikrobloga

We Wrocławiu to napewno zawsze tak wyglada, tak powiedział pan policjant.
Odzwyczaili się od tego zakuwania w kajdanki, obezwładniania i przeszukiwania, że jak już raz na jakiś czas zastosują się do procedur , to zatrzymanym zdarza się umrzeć.
Nadal wierzę, że gość miał kajdanki, ale jeżeli chodzi o sprawę rewolweru, to na poczatku żartowałem, że pewnie któryś policjant chciał się drugiemu pochwalić swoją bronią i wziął z sobą do pracy, a najlepiej takie rzeczy trzymać przecież pod siedzeniem. Jednak jeżeli rzeczywiście ta broń miała 40 cm długości, to chyba nie da się tego przeoczyć? Czy może wyczuli broń, a zatrzymany zapewnił, że ma tylko mniejszą wersję głośnika bluetooth? Pewnie jakby w czolgu był zatrzymany, to też by doszli do wniosku, że tym czołgiem może jechać na komendę, a oni będą eskortować.
Przecież gość mówił, że będzie strzelał. Brzmiał jak świr i się nie dało poważnie tego traktować? Przecież policja uwielbia o takie rzeczy kręcić aferę, więc napewno nie widzieli materiałów wcześniej.
Jednak jak policja nie wiedziała, to jest sama sobie winna. Próbuje się wczuć w rolę policjanta i wydaje mi się, że z ciekawości bym kogoś przed zatrzymaniem prześwietlił na socjalach. Tak poprostu by wiedzieć z kim mogę mieć doczynienia.
100 000 powinno trafić do pracownika zoo, a nie na tragedii próbują wyciągnąć jeszcze jakąś kasę. Wszystkie świadczenia rodzinom zabitych funkcjonariuszy powinny być wypłacane przez policjantów zaangażowanych w poszukiwania. Każdy z nich mógł znaleźć godzinkę by prześwietlić gościa.
Teraz nie pozwalajmy sobie wmówić, że policja jest tak ludzka i wcale nie nadużywa swoich praw.
#policja #wroclaw #kryminalistyka
flibanseryna - We Wrocławiu to napewno zawsze tak wyglada, tak powiedział pan policja...

źródło: IMG_20231218_152140

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • 1
@pasta_alla_carbonara:
Na jakiej podstawie policja może nie skuwać zatrzymanego? Nie mówię tu o rutynowej kontroli, tylko o osobie konkretnie poszukiwanej. Sam posiadam informacje, że osobę poszukiwaną muszą skuwać zawsze i są to informacje od policjantów.

Przecież policja działa na FB i na YouTube też szukają. Może głupio to brzmi, ale ejszcze głupiej wyglądają ich akrobacje by coś udowodnić. Ciężko mi uwierzyć, że takie prześwietlanie prewencyjnie miały miejsce tylko w mojej miejscowości.
  • Odpowiedz
@flibanseryna: nie napisalem, że nie może, tylko, że nie ma obowiązku. Kajdanki to środek przymusu bezprośredniego i muszą zajść odpowiednie okoliczności, aby ktoś został w nie zakuty. Okolicznośći te definiuje ustawa o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej.
Używanie kajdanek jest nadużywane, nawet Rzecznik Praw Obywatelskich na to zwracał uwagę: https://bip.brpo.gov.pl/pl/content/kajdanki-nie-ulatwienie-dla-policji-o-ich-naduzywaniu-w-konwojach-i-na-komisariatach-rpo

Kajdanki z tylu można założyć tylko wtedy, jak ktoś jest agresywny i niebezpieczny (to drugie to spore pole do nadinterpretacji).
  • Odpowiedz
  • 0
@pasta_alla_carbonara
Przesłanką do nie stosowania kajdanek jest ciąża i to jest jedyny przypadek, gdy można nie stosować ich wobec osoby zatrzymanej, tak wnioskuje po podlinkowanym artykule.
Artykuł zwraca uwagę na nadużywanie skuwania z tyłu podczas doprowadzeń i transportów osób zatrzymanych, gdzie wystarczy skucie prewencyjne, czyli z przodu. Wielokrotnie spotkałem się z tym, że policjant argumentował, że nie może inaczej, tylko musi skuć za plecami bo tak musi postępować wobec osoby zatrzymanej. Znam
  • Odpowiedz
Obowiązek skucia osoby zatrzymanej czyli w następstwie doprowadzanej np. na jednostkę wynikał nie z ustawy o ŚPB tylko z zarządzenia 360 KGP w sprawie tego jak się traktuję osobę konwojowaną i doprowadzaną. Kilka lat temu RPO spłakał się, że ludzie narzekają że są nawet przy drobnostce skuwani i traktowani jak bandyci i przestępcy i doszło do nowelizacji tego zarządzenia. Punkt mówiący o obligatoryjnym skuciu kajdankami takiej osoby został zniesiony. A idąc za
  • Odpowiedz