Wpis z mikrobloga

Z takich porąbanych sytuacji za kółkiem to któregoś razu jak dojeżdżałem do świateł i już chciałem zacząć hamować to nie mogłem bo... sznurówka od buta tak się zahaczyła o pedał gazu, że uniemożliwiła mi podniesienie i przeniesienie prawej stopy na hamulec. XD

Przez pierwsze sekundy było wtf i lekka panika, ale na szczęście jechałem w znanym miejscu i w zasadzie toczyłem się do świateł bo wiedziałem, że do zielonego jeszcze dużo brakuje no i wiedziałem też jak samochód reaguje gdy zaczniemy hamować lewą nogą (polecam przetestować na pustym placu, ciekawe doznanie xD) więc hamowałem delikatnie ostatecznie bezpiecznie się zatrzymując.

Nawet stojąc nie mogłem tego supła rozplątać więc musiałem zdjąć buta bo zielone się zbliżało. xD

Przyznam, że gdybym miał taką sytuację w większym ruchu i z większą prędkością to nie wiem czy by się szczęśliwie skończyła. :S
#motoryzacja #samochody #coolstory
  • 8
@Krupier masakra, współczuje. jechalam kiedyś w trasie, mialam ustawiona predkosc wiec luz, ale miałam wtedy jakiś #!$%@? dywanik i jakoś nie wiem kiedy zrolował się czy coś i cały wszedł po pedały. potem jak chciałam hamować to nie dalo się wcisnąć bo tem dywanik pod spodem blokował a jechałam sama i szybko i tez stresik był jak musiałam schylać się i wyciągać go stamtad zeby hamować
@crazykokos no z dywanikami to słyszałem, że się zdarza dlatego często te na miejscu kierowcy mają mocowania właśnie by nie doszło do takich sytuacji.

Ale zaplatanej o pedał sznurówki bym nigdy nie przewidział. ( ͡º ͜ʖ͡º)
ale nie pyklo bo tak, reaguje inaczej gdy nigdy wcześniej tak nie hamowałeś i nie masz tego opanowanego.


@Krupier: Czyli reaguje tak samo a to Ty inaczej naciskasz. I komu tu nie wyszlo?
Naciskalbys tak samo to by reagowal tak samo. A ze naciskasz inaczej to reaguje inaczej. Twoja wina a nie inna reakca samochodu.
@Krupier może jakoś w czasie drogi coś tymi nogami machałam, nie wiem. ale zorientowałam się dopiero wtedy jak trzeba było hamowac. musiałam minąć zjazd i wjechać w nastepny. najgorzej jak coś takiego wychodzi nagle. tak samo jak te sznurówki, masakra. jakbyś jechał szybciej i w miejscu, którego nie znasz to różnie mogłoby się skończyć