Wpis z mikrobloga

#uk miał ktos sytuację gdzie przez awans przechodził z wages na salary? Czy to wszystko zależy od pracodawcy jak mi to przelicza? Robiłem jakieś średnio 5-7 nadgodzin w tamtym roku. Na rozmowie kwalifikacyjnej na moje pytania odnośnie tego zaczęli oczywiście #!$%@? trzy po trzy że zależy od mojego okresu próbnego jak się wdroze itp. Jedynie co wiem to że będą brali pod uwagę p60 z tamtego roku i zobacza jak to wyjdzie. Czuję że moge nawet na tym stracić bo odkąd przejęło ta firmę korpo to się dziwne rzeczy dzieją. Jak mi odlicza to co wyszło z nadgodzin to będę zarabiał tyle samo i do tego jezczze stracę 6% podwyżki z tego roku. Ludzie w firmie których pytałem też konkretów nie mówią. Jak tu najlepiej coś ugrać jak będę miał rozmowę o nowej stawce po okresie próbnym?
  • 4
  • Odpowiedz
@nikoafc86 po prostu policz ile salary by wychodziło z twoimi nadgodzinami i o tyle zapytaj. Jak zaoferują ci salary takie samo jak miałeś wypłaty bez nadgodzin to po prostu rób godziny które masz w kontrakcie i tyle. A podczas rozmowy po okresie próbnym( nie rozumiem po co okres próbny skoro nie zmieniasz pracy tylko kontrakt) pytaj o więcej. Ogólnie wygląda to na januszex który chce po prostu żebyś robić więcej za mniej
  • Odpowiedz
@nikoafc86: nie wiem co to za praca ale ja dawno temu mialem taka sytuacje, ze na poczatku moje salary bylo mniejsze niz wages ale po pol roku zarabialem juz z 10k wiecej niz wczesniej.
  • Odpowiedz