Wpis z mikrobloga

@kenay: To pranie mózgu, ale ukierunkowane na pozytywny efekt, więc git.
Musisz wskoczyć w temat z głową gotową na przeprogramowanie. Jeżeli będziesz się stawiał i ciągle marudził, że no nie wiem, no jakoś mnie to nie przekonuje, to się nie uda.
@kenay: musisz otworzyć głowę na zmiany i przeprogramować obecne myślenie na te opisane w książce. Bardzo dobra pozycja, polecam również Annie Grace.
via Android
  • 1
@gottie otwartość to jedno, lecz chęć zmian to drugie. Weź takie coś daj do przeczytania komuś, kto nie chce wyleczyć się z nałogu. Taki ktoś nawet tego nie przeczyta. Ja sam osobiście pokładam duża wiarę w to, że w końcu rzucę ten nałóg. Jestem już prawie w połowie książki, ale zgodnie z przesłaniem, jak była okazja to znów się napiłem. Jeszcze mnie nie przekonała do końca, ale bardziej jej wierzę, niż wszywce.
@kenay: wszywka nic nie da, bo głowa dalej będzie w nałogu. Duposcisk i siła woli nigdy nie wygrała z alko. Po Alanie sięgnij po Obnażony Umysł.