Wpis z mikrobloga

Z artykułu o zwolnieniach w Nokii w Polsce:

- Choć sami nie mamy ofert dla specjalistów IT, to na rynku ich nie brakuje - Rafał Niewiadomski, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy we Wrocławiu

xDDDDDDDDD Gość sam przyznał, że jego urząd do niczego się nie nadaje. Zamiast 20% podwyżek, to czas zacząć optymalizować sektor publiczny, a urzędy pracy zlikwidować!
#wroclaw #it #programowanie #programista15k
  • 32
@sEB-q: @xxxzzz Tak jak pisze @Kuriozal bez urzędów pracy ściągniecie pracownika z zagranicy byłoby albo niemozliwe albo zalali by nas pracownicy niekontrolowanie.

Do tego te urzędy są bezużyteczne dla młodych ludzi. Dla tych w starszym wieku to jest jakaś szansa. Kwestia załatwienia sobie Ubezpieczenia czy zasiłku idzie przez nie, dofinansowanie na firmy chyba też.

Prędzej bym powiedział, że należałoby w końcu skończyć z pewnymi częściami działalności tego urzędu. Przede wszystkim tak
@xxxzzz: Ach, Rafciu. A jakie miał przekonanie, że cykliczny projekt #wroclaw -Koduje dla PUP Wrocław będzie kurą znoszącą złote jajka, bo on miał wyliczenia, że miasto potrzebuje i wchłania corocznie ponad 5000 programistów i ludzi z #it więc chętnych do pracy i dawania tejże, nigdy nie zabraknie i popyt/podaż będzie wieczny. Tym samym ludzie się pukali w głowę, za jego plecami, skąd bierze swoje dywagacje. ( ͡º ͜ʖ͡
@xxxzzz: Tymczasem rzeczywistość: urzędy pracy zajmują się najbardziej niechcianymi pracownikami, podnoszą ich kwalifikacje, znajdują im prace. Koleżanka samotna matka pracowała na czarno sprzątając, dzięki UP zrobiła uprawienia na widlaki.
@StaryPijanyWyjadacz: nie za bardzo rozumiem tracisz prace i szukasz nowej UP nie jest wstanie załatwić nic poza gówno-etatami. I mówię tu o czymś więcej niż w ochronie w supermarkecie czy przy taśmie produkcyjnej. To że bezrobotny musi się zarejestrować nie czyni z UP niezbędnego urzędu i konieczności utrzymywania rzeszy pracowników bo i tak to co załatwia będzie za najniższa krajową.
@sEB-q: Kumpel z mniejszej mieściny jeszcze na studiach mi opowiadał, że u niego te urzędy pracy cos dały bo pomogli ludziom się przebranżowić po tym jak jakaś firma największa w okolicy upadła.
Faktycznie Ci co mieli troche oleju w głowie zrobili tam uprawnienia na kursach na CNC i sobie z tego dali radę.
Natomiast w takim Wrocławiu i podobnej wielkości miastach to się nadaje tylko do podbicia pieczątki żebyś miał ubezpieczenie