Aktywne Wpisy
Mam poważny problem i nie mogę przez to spać
Skoro większość kobiet nie ma tego mitycznego punktu G i samo wejście bolca nic nie znaczy, to po co tyle kobiet uprawia przygodny seks?
Przecież najlepiej chyba mieć coś z tego aktu a randomowy koleś na imprezie będzie miał wywalone w księżniczkę i najlepiej mieć stałego partnera który będzie o to dbał i znał nasze ciało. O co więc chodzi z tym, że
Skoro większość kobiet nie ma tego mitycznego punktu G i samo wejście bolca nic nie znaczy, to po co tyle kobiet uprawia przygodny seks?
Przecież najlepiej chyba mieć coś z tego aktu a randomowy koleś na imprezie będzie miał wywalone w księżniczkę i najlepiej mieć stałego partnera który będzie o to dbał i znał nasze ciało. O co więc chodzi z tym, że
sameowoce +1
Co przestaniecie robić jak tylko stajecie się bardzo bogaci?
Ja: gotować. Jem głównie na mieście w lodowce są tylko jajka mleko i francuski szampan.
Ja: gotować. Jem głównie na mieście w lodowce są tylko jajka mleko i francuski szampan.
Jak często mieliście ochotę zabić potomstwo albo siebie przy ataku np. kolki. Chodzi mi nie o płacz a o ten najwyższy level czyli skrzek #!$%@? w dupę pawiana.
Mi dodatkowo wysokie dźwięki potrafią sprawiać fizyczny ból.
Ciekawi mnie jak to wygląda u innych.
#dzieci #rodzicielstwo #kiciochpyta #zabojstwowafekcie
@FotDK ani dziecka ani siebie - nie, co najwyżej był żal do otoczenia, ze mamy za mało pomocy.
Mleko matki akurat pomaga.
Mała chyba najczęściej po prostu chce być noszona.
Ale irytuje mnie jak #!$%@? jest ewolucja człowieka. Mała robi wszystko by jej nie pomóc, wołając pomocy.
Ja pomocy z zewnątrz nie potrzebuję, jedynie braku złotych rad od babć na odległość. Mi pomoże ogarnięcie
Na takie nieutulone placze to ręce, ssanie cyca i nam
@PanieAreczku: a czego ty się spodziewałeś po małych dzieciach? Że będą srać fiołkami? Czasem z dzieckiem jest ciężko, a czasem nie, to normalne ¯\(ツ)/¯
Twoja zona jest innego zdania. (╭☞σ ͜ʖσ)╭☞ lepiej ogarnij testy DNA xD
Wieczorem jak robię sobię chill na gierki to biorę taką poduchę do karmienia, sadzam ją na sobie i spokój
Pediatra też nam dała espumisan i też trochę to odciążyło.
Ale i tak lepsze to niż ryk.
Ja też opieram swoje działanie na logice, komunikacji i kontroli rzeczy, które robię, kiedy nie wiem co jest grane to szybciej się podpalam....
Pewnie gdybym nie kochał albo był patusem to różnie by było, bo nad swoim progiem cierpliwości muszę popracować jeszcze....
Ale przynajmniej wiem już co to za magiczne hasło "depresja poporodowa" xD