Wpis z mikrobloga

@Melekesz: co ma piernik do wiatraka? jak sobie stoje w kolejce do kasy i ktoś przede mną wykłada czteropak piwska o 7 rano, to mam mu pogratulować i życzyć dobrego dnia? przyprawia mnie to o wymioty, nie widzę nic złego w tym żeby nazywać rzeczy po imieniu, że to obrzydliwe i patologiczne
  • Odpowiedz
@wkoncuanonimowy: nie, masz przestać aż tak interesować się co robią inni, będziesz zdrowszy psychicznie. Zawsze możesz podejść i powiedzieć im o swoich odczuciach no albo napisać o tym na wykopie że rzygasz na nich. Jesz chrupki ?
  • Odpowiedz
@wkoncuanonimowy a co za różnica o której się pije czy kupuje? Czy kupno tego samego 4 paka o 17 jest ok?


@swinkapl: No w sumie różnica troche jest. Jeśli zaczynasz dzień od czteropaka tzn że jest bardzo duża szansa, że to nie jest ostatni dzisiaj czteropak, że prawdopodobnie chlejesz cały dzień, nie masz pracy albo pijesz w ciągu pracy.
  • Odpowiedz
@SmutnoMi istnieje też praca zmianowa i ktoś może po prostu schodzić z nocy. Również dobrze to może być 4pak na cały dzien. Albo można sobie kupić z rana bo masz po drodze a wypić wieczorem. Opcji jest wiele a część zakłada ze życie wygląda tak jak oni sobie je wyobrażają. Sam kupiłem 3 piwa ostatnio z rana i wstawiłem je do lodówki. Od wtorku tak sobie leżą bo przeszła mi ochota. Kupowałem
  • Odpowiedz
@swinkapl: wiadomo, że nigdy do końca nie wiadomo, to tylko założenia które niekoniecznie są prawdziwe. Ale musisz przyznać, że jest różnica czy np ktoś robi rano zakupy (jedzenie, chemia etc) na cały tydzień i do tego 4 piwka vs 4 piwka, paczka fajek i jedna bułka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@SmutnoMi no różnica jest ale nigdy nie zakładam czegoś bo różnie może być. Tak jak napisalem - część to na pewno ludzie uzależnienie dla których setka i piwo to starter żeby się nie trząść ale nie każdy kupujący i pijący alkohol nawet z rana ma z nim problem

To tyle, miłego ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@wkoncuanonimowy: a ja Cię rozumiem i się zgadzam. Dlaczego mam mieć szacunek do robola, co codziennie przed robotą musi sieknąć 200-setkę? A #!$%@? w dupę takim kiepom, sami sobie taką ścieżkę wybrali
  • Odpowiedz