Wpis z mikrobloga

#hotelparadise
sRoch wydawał się naprawdę szczerze zdziwiony faktem, że dla Wojtka może nie być typem dobrego kumpla. Myślicie, że on naprawdę wierzy w swoją wspaniałość ? Czy w normalnym życiu nigdy nie spotkał się nawet nie tyle z niechęcią, co po prostu z obojętnością ? Czy jest on chowany w jakiś cieplarnianych warunkach czy może wzorem obecnych różnorakich "celebrytów" po prostu fakt braku wielbienia z czyjejś strony uznaje za błąd matrixa i w swojej rzeczywistości wypiera go ze świadomości ?
  • 4
@Qbis:

Myślicie, że on naprawdę wierzy w swoją wspaniałość ?

To typowe dla osób z osobowością narcystyczną. Reakcje Rocha – gniew, frustracja, spadek nastroju itp. byłyby w tym przypadku typowe. W sumie to mu nie zazdroszczę, bo zaczęło się dla niego świetnie – dzięki konfliktowi Sabiny z Łucją stał się centrum uwagi, zrobił z siebie wrażliwego faceta, który jednak dołączył do obozu nienawidzącego Łucję i tym samym oczarował dziewczyny. Później cieszył