Aktywne Wpisy
Malenaa +1
Jeżdżę pomagać mojej dziewczynie w przeprowadzce (razem od pół roku), malowaliśmy pokoje, trochę rzeczy przenosiliśmy. Przeprowadza się z matką, nie mają za bardzo żadnego chłopa żeby im pomógł z takimi robotami. Byłem pomagać tam 5 razy, ze 3 razy od rana do wieczora,mam jakoś 40 minut drogi do niej. Nie dają mi żadnych pieniędzy za to, tylko wyżerkę i podziękowania.
Mieszkam z rodzicami i oni twierdzą, że się daje wykorzystywać i sobie
Mieszkam z rodzicami i oni twierdzą, że się daje wykorzystywać i sobie
Kto ma rację?
- Ja 78.6% (416)
- Moi rodzice 21.4% (113)
Kurcze strasznie mi szkoda tych wietnamczyków. Oni są idealnym przykładem na to jak powinna wyglącać imigracja. Słyszeliście żeby, któryś coś odj***ł? Mega fajni ludzie, sympatyczni, pracowici. Żyją po swojemu jednocześnie nie przeszkadzając innym. Jak ktoś mnie pyta gdzie powinniśmy szukać imigrantów to mówię, że właśnie tam, wśród takich ludzi. A jak słyszę, że mamy szukać kogoś kto jest nam "bliski kulturowo" to sobie zawsze zestawiam takiego wietnamczyka z ukraińcem i już wiem,
Temp w nocy oscyluje w okolicach 4-9*C, a będzie zimniej.
W dzień często pada i wieje, z drzew zaczynają spadać liście.
W jaki sprzęt musi być zaopatrzony Borys by przetrwać
Zapewne typowy do #bushcraft by wystarczył:
* mata
* karimata lub hamak
* śpiwór
* tarp
* odzież termo
Tarpa nie trzeba rozwieszać na 2m, można położyć na ziemi + kamuflaż
A może plandeka z folią do ekranowania?
Ogień
Do gotowania zapewne palnik + naboje gazowe albo kuchenka na paliwo płynne by nie zostać zbytnio wykrytym.
No ale ile można wytrzymać w takich warunkach bez rozpalania ognia do ogrzania?
3 dni? 7dni? To zależy.
Pewnie dakota + sporadycznie małe ognisko przy zboczach.
Woda
Dużo padało, wiec od biedy deszczówka. Plotki głoszą, że miał schowki poukrywane w lesie, zatem ukryć kilka mniejszych 9-10l zapasów wody to nie jest problem.
Do tego dochodzi darmowa woda na cmentarzach (często jest to wodociąg miejski) + krany ogrodowe w domach jednorodzinnych.
Co dalej
W Polsce można przeżyć w ziemiance zimę, ale trzeba mieć dostęp do wody i pożywienia.
Zatem ziemianka/pustostan niedaleko wody płynącej lub cmentarza (powiedzmy 1h marszu od bazy), no ale co z jedzeniem na zimę, zakładając że nie ma przygotowanych zapasów?
@ms86: ognisko typu dakota wystarczy
edit kurła, nie doczytałem