Wpis z mikrobloga

@jestemtunew To jest #!$%@? absurd, że nawet ogórki opłaca się bardziej wyprodukować po drugiej stronie świata i sprowadzić , niż zrobić u nas na miejscu...


@S-Type: Pokłosie wysokiej minimalki - od przyszłego roku 4300, więc dla pracodawcy 5k samego kosztu wynagrodzenia. Koszt przeniesiony na słoik ogórków powoduje, że są one niesprzedawalne, bo za drogie. To co? Automatyzować linię do kiszenia ogórów? Nope, hindusi czy tam inne bangole zrobią to taniej.
  • Odpowiedz
@S-Type xD ty chyba śnisz po prostu Polacy nie umieją się prawidłowo odżywiać wolą kupić kilogram tanich ogórków z Gangesu niż słoiczek polskich zdrowych. Wola zjeść podle mieso z biedry z podłymi warzywami i za zaoszczędzone grosze kupić torbę chipsów niż wydać więcej w sklepie spożywczym. To sie w głowach zaczyna.
  • Odpowiedz
@S-Type: Szkoci lawia ryby, one zamrożone płyną do Chin/Wietnamu, tam są patroszone i... wracają statkiem do WB xD bo jest taniej niż na miejscu wypatroszyć.
  • Odpowiedz
  • 2
xD ty chyba śnisz po prostu Polacy nie umieją się prawidłowo odżywiać wolą kupić kilogram tanich ogórków z Gangesu niż słoiczek polskich zdrowych. Wola zjeść podle mieso z biedry z podłymi warzywami i za zaoszczędzone grosze kupić torbę chipsów niż wydać więcej w sklepie spożywczym. To sie w głowach zaczyna.


@sameowoce nie znam się, ale chętnie poszerzę wiedzę – co czyni te ogórki z Indii gorszymi od polskich?
  • Odpowiedz
@BenAli warzywa z marketów są o wiele gorszej jakości bo koncerny stać na łapówki które załatwia im pieczątki wszelkich kontroli. Dlatego ogórki z Gangesu prawdopodobnie nadają się do Gangesu. To nie trzeba przekonywać nikogo, każdy ma smak i jak się widzi różnice w jakości warzyw i owoców z targu a smieci z marketów to przecież jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Smacznego!
  • Odpowiedz
To jest #!$%@? absurd, że nawet ogórki opłaca się bardziej wyprodukować po drugiej stronie świata i sprowadzić , niż zrobić u nas na miejscu...


@S-Type: efekt skali oraz hehe tzw. "godnego zarabiania" pracowników
  • Odpowiedz
mnie obrzydza wszystko co nie jest wyprodukowane w EU no może oprócz Japonii i Korei


@zsokiemowocowym: trochę dziwne podejście patrząc na to co potrafią jadać w Japonii i Korei. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
To jest #!$%@? absurd, że nawet ogórki opłaca się bardziej wyprodukować po drugiej stronie świata i sprowadzić , niż zrobić u nas na miejscu


@S-Type: podwyższyć minimalną, gospodarka wytrzyma! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz