[pierwszynawenus]

Policja z Piaseczna prowadzi akcję „bezpieczny rowerzysta”. W tym celu filmuje dronem rowerzystów, którzy z niewielką prędkością przejeżdzają na zielonym świetle przez przejście dla pieszych. W krzakach czekają już na nich schowani policjanci, którzy wystawiają mandaty. Dzielna policja chwali się w mediach społecznościowych tą jakże potrzebną akcją. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#rower #polskiedrogi #polskapolicja #kierowcy #drony #piaseczno #warszawa

[Leithain]

Dla mnie np normą jest że jak jest 2 w nocy i nie ma żadnego ruchu na ulicy to przechodzę na czerwonym. Jest to nawet norma w innych krajach, w UK jest to legalne zachowanie.

@FOTEL: A jak w jakimś kraju można to luz. Pewnie się też znajdzie kraj w którym można obmacywać kobiety, albo pić wódkę na ulicy.

Jak Ci nie pasują przepisy to wyjdź z inicjatywą by je zmienić.

[MojHonorToWiernosc]

@radziuxd Zatrzymanie się przed przejściem i przeprowadzenie roweru jest rozsądne ale w praktyce żadne kierowca się nie zatrzymuje bo nagle dla nich znikasz i stajesz się niewidoczny XDDD

[Leithain]

@kubson93: jeżdżę zgodnie z przepisami, a #!$%@? nie tych co jadą "szybko ale bezpiecznie" jest dla mnie dodatkową motywacją. I jestem za przestrzeganiem wszystkich przepisów

[FOTEL]

Najgorsze co może być to przyzwolenie na łamanie przepisów, z którymi się nie zgadzamy. Bo ktoś zaraz nie będzie się zgadzał z prawem własności i ukradnie Ci rower

@Leithain: ktoś ukradnie rower bo zobaczy jak przechodze po pustej ulicy na czerwonym? rozumiem nie zgadzać się z moim zdaniem ale naprawde musisz aż takie wydumane idiotyzmy wymyślać?

Jesteś taki prawy i sprawiedliwy, no no. W takim razie nie jeździsz autobusami ani autokarami?

[Pepe9248]

@pierwszynawenus: w ogóle mam wrażenie, że przepis przeprowadzania roweru przez każde możliwe przejście dla pieszych powstał tylko z uwagi na debili, którzy nie potrafią zatrzymać się przed i rozejrzeć w obie strony czy nic nie jedzie i zamiast tego przejeżdżają na pełnej prędkości i potem przez takich troglodytów cierpią normalni rowerzyści bo w wielu miejscach schodzenie z roweru na przejściu i przeprowadzania go jest bezsensowne, nie mówię tu o kilkupasmowych ulicach

[iwannafreshstart]

@kuraku: bo jest po prostu szybciej

[arturs]

żeby tylko mandat za to wynosił 1500 zł - tyle co kierowcy płacą za wyprzedzanie na pasach albo nie ustępiąnie pieszemu.. niech będzie sprawiedliwie

[razzor91]

@kuraku: 7?! Od razu widać, że komentarz rowerzysty :D

[enron]

@pierwszynawenus przepisy są sensowne

@radziuxd: Nie, nie są sensowne. W czym rowerzysta jadący z prędkością pieszego po pasach jest groźniejszy niż pieszy? Dlaczego po namalowaniu dwóch pasków wzdłuż przejścia tenże rowerzysta może nagle bezpiecznie zapieprzać 30 km/h? Dlaczego jednocześnie PoRD zabrania pieszemu przebiegać przez pasy? Gdzie mamy jakąkolwiek logikę w tym, gdzie rowerzysta ma pierwszeństwo na przejeździe a gdzie nie? No właśnie, NIGDZIE.

Przepisy mamy totalnie #!$%@?, do tego wszędzie nawalone

[Phenom85]

@kubson93: 80 w terenie zabudowanym, no zagrożenie w #!$%@?, szczególnie że taka puławska praktycznie cała leci w terenie zabudowanym a miejscami ma podwyższenia ograniczenia do 70 xD

[DziennySzambo]

@kuraku: czemu jest 7 pasów? Bo to skrzyzowanie m.in.

[Leithain]

Obowiązek korzystania z pasów bezpieczeństwa odnosi się do kierujących pojazdami samochodowymi oraz pasażerów zajmujących miejsca wyposażone w pasy

@FOTEL: jak były pasy to je zapinałem. No ale dość dawno nie jeździłem autokarem, a w autobusach pasów nie ma

[Leithain]

Nie, nie są sensowne. W czym rowerzysta jadący z prędkością pieszego po pasach jest groźniejszy niż pieszy? Dlaczego po namalowaniu dwóch pasków wzdłuż przejścia tenże rowerzysta może nagle bezpiecznie zapieprzać 30 km/h?

@enron: dlatego, że jeśli projektowany jest przejazd rowerowy to sprawdzane są tzw. trójkąty widoczności. W ten sposób określa się dozwolona prędkość dla samochodów, by mogli zauważyć zbliżający się rower.

Jak jest zwykle przejście o się tego nie sprawdza. Dlatego

[Bunch]

Jestem autorem takiej naklejki. I tak też sądzę. Nie podoba mi się co 30 sekund zeskakiwanie z jednośladu. Jak ktoś chce to mogę sprzedać takie naklejeczki, mam ich kilkanaście :) Nie jestem typem który z impetem wjeżdża na pasy, zwalniem uprzednio, rozglądam się. Upewniam się czy nadjeżdżający kierowca w ogóle mnie zobaczył (wiem, że czasami rowerzyści wyrastają spod ziemi więc zawsze ograniczam prędkość na przejazdach).

[KonwersatorZabytkow]

7 pasów się zmieściło, droga dla rowerów nie. Ciekawe, dlaczego te osoby wolą nielegalnie jechać chodnikiem i po przejściu niż jezdnią.

@kuraku: naprawdę trzeba ci tłumaczyć jak działa ruch w mieście? Rowerzysta nie jest i nigdy nie będzie najważniejszy. Samochodem lub autobusem można jeździć 365 dni w roku. Jak tylko spadnie temperatura poniżej 10 stopni to rowerzystów zostaje 1 na 500 aut.

[enron]

Nie, nie są sensowne. W czym rowerzysta jadący z prędkością pieszego po pasach jest groźniejszy niż pieszy? Dlaczego po namalowaniu dwóch pasków wzdłuż przejścia tenże rowerzysta może nagle bezpiecznie zapieprzać 30 km/h?

@enron: dlatego, że jeśli projektowany jest przejazd rowerowy to sprawdzane są tzw. trójkąty widoczności. W ten sposób określa się dozwolona prędkość dla samochodów, by mogli zauważyć zbliżający się rower.

Bitch please. Chyba w rzyci sobie te trójkąty sprawdzają. Przejazdy

[Krupier]

@radziuxd

przepisy są sensowne, a przejście jak nazwa wskazuje pokonuje się pieszo. I to nie jest żadna nowość jak np. zakaz używania telefonu na przejściu. Jeśli jako kierowca przekroczę prędkość to zamykam mordę i płacę mandat, a nie żale się, że ograniczenia są ustawione po złości pod zysk do budżetu.

Nie ma zakazu używania telefonu na przejsciu. Po co mity powielasz?

[Krupier]

Dla mnie np normą jest że jak jest 2 w nocy i nie ma żadnego ruchu na ulicy to przechodzę na czerwonym.

@FOTEL: dla mnie to jest normą nawet w dzień. ¯\(ツ)/¯

[Krupier]

Ale czysto teoretycznie, jako kierowca samochodu, osobiście oceniam to tak, że nie spodziewam się na PRZEJŚCIU DLA PIESZYCH poruszającego się z prędkością tych co najmniej 10km/h, albo czasem i szybciej rowerzysty, a tylko i wyłącznie pieszego idącego te max 4km/h. Co innego, gdy przejście jest ze ścieżką rowerową. Wtedy jestem świadom tego, że może nadjechać rowerzysta ze znacznie większą prędkością niż standardowy pieszy, więc moja uwaga jest wzmożona o tego potencjalnego rowerzystę.

[Krupier]

no jak jadą parami poza zabudowanym 20 km/h to raczej tamują ruch, nie sądzisz?

@macan: jeśli za nimi jesteś tylko ty to nie. Jeśli jest ciąg samochodów to już można by się zgodzić, ale też nie do końca bo i tak jeśli jest linia ciągła to wyprzedzić ich nie możesz bez względu na to czy jadą obok siebie, czy za sobą. Więc co ci za różnica jak wówczas jadą?