Wpis z mikrobloga

Kilka lat temu dentysta z Jordanii uratował mi zęba- byłem na urlopie nad polskim morzem, myślałem, że umrę z bólu, leki nie pomagały, przyjął mnie poza godzinami w weekend, ogarnął temat za grosze.
Miesiąc temu mojej partnerce Turek z Ubera ukradł drogie okulary, ślad po nim zaginął, mimo że początkowo oddzwonił i zobowiązał się je odwieźć.
Rok temu zwalniałem w pracy młodego Ukraińca, który miał problem z alkoholem. Potrafił nie pojawić się w poniedziałek, a z kolei w inne dni, gdy nie pił, robił za dwóch. Gdy go zwalniałem miał na sobie moją kurtkę (nie miał nic zimowego to mu dałem), było zimno i chciał mi ją oddać, bo myślał, że jak go zwalniam to kurtkę też ma zwrócić.
Wcześniej, po wybuchu wojny, przyjechała do naszego domu jego rodzina z Ukrainy. Nie złapaliśmy z nimi żadnego kontaktu, ani dobrego, ani złego. Pomieszkali, niczego nie zepsuli, nie zniszczyli, po jakimś czasie wyjechali na zachód Ukrainy.
Kilka dni temu rozmawiałem w Uberze z Tunezyjczykiem, który ma (trigger warning) żonę z Polski, mieszka u nas od kilku lat i jest mu tu dobrze. Kilka miesięcy temu podobna rozmowa z młodym Pakistańczykiem, który zrekrutował się na uczelnię, narzekał, że to fikcyjne studia i planował jechać do Niemiec.

Normalne historie. Bez fajerwerków. Zwykłych ludzi. Dobrych ludzi. Złych ludzi. Oni tu są. I będą, i będzie ich więcej. Nie zrobisz płotu wokół Afryki, nie zmusisz Włochów, żeby wszyscy zostali u nich. Nie cofniesz zmian klimatu, ani nie rozbroisz watażków, którzy wszczynają wojny w Sudanie, Afganistanie, Libii, Syrii, Jemenie itp.

Czego oczekiwałbym od Państwa?

+ Że będzie strzegło naszych granic tak jak dotychczas (z wyłączeniem wiz Wawrzyka), tylko że zrobi to w zgodzie z przepisami. Przyjmie do ośrodków dla uchodźców i większość zawróci, jeśli będą do tego przesłanki prawne. A jak nie wynegocjujemy na to kasy z UE, to dziwnym trafem ośrodki będą stały przy granicy z Niemcami.

+ Że jak się na coś umawiamy to tego przestrzegamy. Bo jak państwo nie stosuje konwencji genewskiej wobec Ahmeda, to wobec mnie, w pewnym momencie, też nie będzie. Bo będę głosował na złą partię, był za gruby lub zbyt śniady.

+ Że będziemy mieli trochę więcej wyobraźni i empatii. Bo jak ktoś decyduje się zapożyczyć na gigantyczną kasę i iść przez lasy (ryzykować utonięcie) bez dobytku, z jednym plecakiem, w poszukiwaniu lepszego życia, to jego dotychczasowe życie musi być nieprawdopodobnym g&&&em w porównaniu do tego co my znamy.

+ Że nie będziemy popadali w skrajności i gloryfikowanie uchodźców. To ludzie jak my- pewnie 80% szaraków, 10% patoli, 10% fajnych. Kilka procent w jedną, czy drugą stronę, nie robi różnicy. Należy ich traktować poważnie- są prawne przesłanki, żebyś został, nie uciekasz do Niemiec, zdaj egzamin językowy, złóż deklarację wartości zgodną z naszymi i idź do pracy.

+ Że to państwo nie będzie g&&&em z kartonu i jak dostanę po ryju na ulicy to jest mi w miarę obojętne, czy to polska, czy ukraińska patola- chcę policjanta nie z łapanki, który ma czas się tym zająć zamiast obstawiać miesięcznicę smoleńską. Że jak się robi rekrutację na studia to nie bierze się studentów z biedawizami bo jest kasa na kierunek od Czarnka, tylko będzie normalna weryfikacja. Bo jak tego nie potrafisz zapewnić, to posyłasz mundurowych i wmawiasz ludziom jak to ty bronisz granicy, a ta unia i opozycja to psychopaci, każdego by wpuszczali.

+ Że każdy może sobie nakręcić film jaki chce, a Telewizja Polska nie będzie łamać art. 116 Ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych.

#zielonagranica #film #bekazpisu #uchodzcy #imigranci
LaudatorLibertatis - Kilka lat temu dentysta z Jordanii uratował mi zęba- byłem na ur...

źródło: maxresdefault

Pobierz
  • 22
  • Odpowiedz
@ekjrwhrkjew: Dokładnie. Dlatego albo ogarniemy to wspólnie na poziomie UE i będziemy ograniczać imigrację, równocześnie tworząc dla niej jakieś realne, możliwe do osiągnięcia legalne ścieżki albo szambo będzie wybijać zależnie od miłosierdzia i interesów Turcji, Tunezji i innych państw tranzytowych.
  • Odpowiedz
@ekjrwhrkjew: Nie wiem, nikt jeszcze nie zlecił mojemu nieistniejącemu think tankowi opracowanie koncepcji rozwiązania jednego z największych kryzysów humanitarnych, z którym mierzy się Europa po wojnie. To, czego jestem pewny, opisałem we wpisie. A jakie są Twoje propozycje?
  • Odpowiedz
@LaudatorLibertatis: Moje propozycje to likwidacja straży granicznej, wszelkich murów i przejść granicznych, na pewno to pomoże. Takie pytanie jeszcze, mam masz w mieszkaniu drzwi, a jak je masz to zamykasz czy nie? Co zrobisz jeżeli wejdzie ci do mieszkania grupa kilu osób niewiadomego pochodzenia bez żadnych dokumentów tożsamości. Rozumiem, że się wyniesiesz z mieszkania i przez miesiące będziesz rozmyślał jak zmierzyć się z tym kryzysem?
  • Odpowiedz
@ekjrwhrkjew: Mirku, napisałem wpis, w który są zawarte jakieś argumenty- możesz je postrzegać jako mniej lub bardziej merytoryczne, ale one tam są. Podejmuję z Tobą normalną rozmowę, taką samą jaką bym podjął ze znajomym przy piwie albo z kumplem na siłowni. A Ty piszesz coś co jest rażąco niemerytoryczne i stanowi wariację na temat argumentu erystycznego ad absurdum, gdzie nawet nie dałem najmniejszych podstaw do posłużenia się nim.
Jeśli w Twoim
  • Odpowiedz
Mirku, napisałem wpis, w który są zawarte jakieś argumenty- możesz je postrzegać jako mniej lub bardziej merytoryczne, ale one tam są


@LaudatorLibertatis: Ale argumenty odnośnie czego? Jeżeli dyskutujemy jak rozwiązać problem nielegalnej imigracji do Europy, no to pomimo twojego bardzo długiego wpisu, rozwiązań tam żadnych tego problem nie ma. Jedynie coś takiego wypunktowałem i do tego się mogę w jakimś stopniu odnieść

Przyjmie do ośrodków dla uchodźców


Tak napisałem Europa, nie
  • Odpowiedz
@ekjrwhrkjew: 1 Argumenty odnośnie tego, że imigracja nie zniknie tylko dlatego, że zamkniemy oczy i nie powstrzymamy jej, ani nie nadamy sensownego kierunku aktualnymi metodami. i argumenty odnośnie tego, że prawa człowieka są niezbywalne i jeśli nie interesuje nas ich przestrzeganie wobec innych, to prędzej, czy później nie będą przestrzegane wobec nas.
2 i 3. Skąd mam wiedzieć ile? I czy w ogóle? To zależy od stworzenia spójnej polityki migracyjnej. Bardzo
  • Odpowiedz
Bo jak państwo nie stosuje konwencji genewskiej wobec Ahmeda, to wobec mnie, w pewnym momencie, też nie będzie.


@LaudatorLibertatis: Stawiasz wyraźny zarzut wobec tego, że państwo nie stosuje konwencji genewskiej, ale spytany o konkrety odpowiadasz

Nie mam zamiaru wdawać się w dyskusję


A żeby było śmieszniejsze sam napisałeś wcześniej o tym, że chcesz merytorycznie podyskutować xDDDD

Cóż, do reszty wpisu nawet się już nie odniosę bo to nie ma żadnego sensu.
  • Odpowiedz
@ekjrwhrkjew Zrozummy się dokładnie. Zakładam, że nie jesteś prawnikiem i jako nieprawnik chcesz się wdawać w dyskusję o konwencji genewskiej? Bo ja np. uważam, że nie mam do tego kompetencji, w zakresie wykraczającym poza przeczytanie cudzych opracowań.
  • Odpowiedz
@ekjrwhrkjew Wiesz dlaczego, jest to napisane. Zanegowales jej naruszanie. Ja uważam, że nie mam kompetencji do rzetelnej dyskusji na ten temat, Ty uważasz, że masz, tak? Możemy spróbować jeśli chcesz, pytanie po co, skoro masz tak konfrontacyjne nastawienie.
  • Odpowiedz
@LaudatorLibertatis W tych artykułach konwencja genewska jest mieszana z prawem unijnym, ale walić to. Skoro Polska łamie konwecje genewską, to poniesie odpowiednie konsekwencje? Rozumiem, że skoro już zdążył powstać film o wydarzeniach na granicy polsko-białoruskiej, to Polska już dawno została oskarżona o łamanie konwencji genewskiej i wyrok to kwestia czasu?
  • Odpowiedz