Wpis z mikrobloga

@Wezwoguleicstont: ja Cię nie zniechęcam, po prostu trzy reklamy to mało, a przetestować trzeba dużo rzeczy. Jak chociażby to na jaka stronę docelowa odsylasz, czasem strona kategorii konwertuje lepiej niż bezpośrednio do produktu, a czasem zupełnie na odwrót xD

Może być tak, że z pierwszego kanału koszt sprzedaży to 80zl, z drugiego 30zl. I nawet jeżeli nadal zarabiasz na tym pierwszym to musisz pamiętać, że przy podniesieniu stawek za kampanie już
ja Cię nie zniechęcam, po prostu trzy reklamy to mało


@skarpetyodyna: Mordeczko, ale Ty mnie nie zniechęcasz. Co do reklam, to ja wiem, że te 3 reklamy to za mało, ale czy ja gdzieś napisałem, że to są moje jedyne reklamy? Pomyśl przez chwilkę ;)

Wpływ ma wszystko - grupa docelowa, urządzenie na którym ktoś przegląda, gdzie mieszka, wiek, płeć itp. Dlatego właśnie lepiej stworzyć 30 kampanii po 30zl niż 3
Mam nadzieję, że nie będę się musiał już powtarzać :)


@Wezwoguleicstont: spoko, widocznie źle zrozumiałem xD Po prostu liczba ludzi, którzy myślą, że im więcej wrzucą w reklamę tym lepiej jest całkiem spora xD Ale też mam rysę na psychice w tym kontekście, jak kiedyś mój bananowy kontrahent otworzył synowi wulkanizację, gdzie myślał, że dzieciak sobie poszefuje na uczniach z technikum na sezonowej zmianie kół xD Imbecyl wrzucił 130 tysięcy w
Po prostu liczba ludzi, którzy myślą, że im więcej wrzucą w reklamę tym lepiej jest całkiem spora xD


@skarpetyodyna: Myślę, że jakieś 95% przypadkowych ludzi tak myśli :D

Ale też mam rysę na psychice w tym kontekście, jak kiedyś mój bananowy kontrahent otworzył synowi wulkanizację, gdzie myślał, że dzieciak sobie poszefuje na uczniach z technikum na sezonowej zmianie kół xD Imbecyl wrzucił 130 tysięcy w reklamy na socialach w miejscowości 200k
@Wezwoguleicstont: przez rok prowadziłem działalność agencji reklamowej i z mojego doświadczenia lepsze efekty wychodzą z kompanii produktowej w Google ads niż fb/ig. Działania na fb i ig bardziej są na celu budowy rozpoznawalności marki, natomiast koszt konwersji jest niższy na produktowych
skąd pomysł na taki biznes? Nie jest to zbyt zapchany rynek?


@Bover: Stąd, że obracam się w środowisku sportów siłowych i zawsze chciałem w tym kierunku stworzyć coś swojego jeżeli chodzi o odzież. Moja marka, to połączenie odzieży treningowej jak i na zwykłe wyjście na miasto - zależy od kolekcji. Może i jest to zapchany rynek, ale czegoś takiego jak moja odzież, to nie widziałem w żadnej firmie dlatego postanowiłem z