Wpis z mikrobloga

Hello, proszę o radę. Czytałem tu na tagu, czytałem różne fora, oglądałem filmiki na YT i poniżej przedstawię do jakich wniosków doszedłem. Od was, doświadczonych drukarzy chciałbym czegoś w stylu poklepania po pleckach i potwierdzenia, czy ma to sens.
Chcę kupić pierwszą drukarkę, zastosowanie: NAUKA MODELOWANIA, drukowanie komponentów przede wszystkim montażowych, ale też jakichś prostych mechanizmów na potrzeby własnych projektów elektronicznych, części zamienne do uszkodzonych rzeczy do domu, gdzieś tam daleko w przyszłości może drukowanie na zlecenie.
Wymagania to poza dobrą jakością druku, przede wszystkim minimalny nakład pracy potrzebny do utrzymania tego sprzętu w ruchu, chciałbym aby "on po prostu działał". Nie chcę się bawić w żadne mody, ulepszenia, także nie chcę co chwilę robić kalibracji bo śrubki się luzują i oś nie umie jechać prosto.
Początkowo zakładałem budżet 800-1500 zł, ale z mojego researchu wynika, że jest to domena urządeń typu high-maintenance. Więc szukałem dalej, i wydaje się, że moje oczekiwania w tym zakresie, a także wysokiej jakości druku spełni bambu p1p. Ma odpowiednie gabaryty żeby mi się zmieścić na biurku, przekonuje mnie te automatyczne mierzenie pozycji stołu, małe ficzery typu obcinanie filamentu, kompensacja drgań, szybka praca, pole robocze też OK (chciałbym powyżej 200x200x200mm)
CZY JEST TO SŁUSZNY WYBÓR? Będę zadowolony? xD
Nie mam problemu z tym że trzeba za nią więcej zapłacić, tylko chodzi o to, ujmując rzecz prosto, nie będę się na nią #!$%@?ł? xD Są jeszcze jakieś alternatywy w tym pułapie cenowym?
#druk3d
  • 7
  • Odpowiedz
@olejek_rurzany: mam prusę mini, kupiona wstępnie złożona, chodzi już ponad rok i jedyne co przy niej robię to zmieniam filament, raz złożona nic nie trzeba grzebać a do tego biorę ich filamenty więc w programie do drukowania mam wszystkie ustawienia zoptymalizowane do druku więc tylko biorę model, klikam drukuj i jazda bez #!$%@? się
  • Odpowiedz
"on po prostu działał" - na ten moment Prusa i tyle. Może za 2 lata się okaże że bambusy itd też, ale na ten moment Prusa.
(mówię to jako właściciel ulepa, który musi się bawić co druk XD - ale miałem do czynienia i z Prusami, Zortraxami itd)
  • Odpowiedz
@olejek_rurzany: wejdź w bambu i będziesz zadowolony. Albo pruse i też będziesz zadowolony. Ale lepiej P1P. Ale tak jak pisze @hrumque poczekaj do 20.09 bo będzie jakaś premiera nowych drukarek od bambu, plotki są że ma być coś mniejszego i w dobrej cenie.
  • Odpowiedz
@olejek_rurzany: Mam prusę mk2, mk3s+ i bambu x1 carbon. Nie używam ich komercyjnie a jako hobby do swoich projektów. Obecnie prusy się kurzą a jeżeli mam coś wydrukować to wszystko idzie na bambusa. Bambu jest o wiele wygodniejszy: slicer zintegrowany z drukarką, przesyłanie plików przez wifi, podgląd na kamerze i oczywiście o wiele szybszy wydruk przy porównywalnej jakości, plus możliwość dołożenia AMS. Jedyny minus to głośność. Prusa mk3s+ przypomina mruczenie kota
  • Odpowiedz