Dziś minęło 6 lat od kiedy nie pije w związku z mój #alkoholizm. A pomyślałem sobie ze wrzucę na wykop to mi ktoś napisze ze muszę to uczcić i się napić.
@ameliniummm: ja tam trzymam swój poziom od chyba 30 lat. Pozbyłem się z otoczenia "kolegów" co chlali, aby chlać do upadłego i te 2 piwa lub szklaneczka whisky co jakiś czas pozostała ze mną. A może to ze nie pije codziennie spowodowało ze nadal takie ilości alkoholu działają na mnie rozluźniająco i nie powodują skutków ubocznych.
Jest tyle lepszych narkotyków które tak nie niszczą jak alkohol. No ale jest za łatwo dostępny i w tym problem. Nie wiem co jest fajnego w chodzeniem zygzakiem, bełkotanie jak po wylewie, smród, urwane filmy, kac na drugi dzień. I ze ludzie lubią tak się katować do weekend ( ͡°͜ʖ͡°)
no typowe myślenie debili pijaków jak pic to tak, aby się #!$%@?ć, zrobić z siebie świnie i pokazać to innym, #!$%@?ć sobie szmat życia, a potem można pochwalić się "nie pije juz 6 lat" ( ͡°͜ʖ͡°)
@MistrzKowalski: powiedzmy że mam podobny poziom od kilku lat. Jeszcze czasem zdarzały wielkie imprezy typu wesela, czy jakieś równe imieniny ostatnie chyba z 4 lata temu, gdzie umiaru nie było. Poszedłem w kierunku 'kierowca', 'lekarz mi zabronił' i nikt już nie wlewa na siłę. Co do kolegów, to wielki smuteczek bo okazuje się że to prawie sami alkoholicy(╥﹏╥)
@tabee: To nie decyzja tylko konsekwencje picia i terapia zamknieta. Mysle ze po okolo 2 tygodniach na terapii juz nie myslalem o alkoholu. Ale trzeba oddac ze pare razy bylem blisku smierci ze wzgledu na zapalenie trzustki i delirium wiec pewnie bylo mi latwiej
@MistrzKowalski: Generalnie alkoholizm ma kilka rodzajów. Nieważna jest częstotliwość ani ilość, jeśli czujesz przymus, nie wyobrażasz sobie np weekendu bez choćby jednego piwa czy czegokolwiek, a rok bez alkoholu wydaje się niemożliwy to już jest uzależnienie, czyli alkoholizm. Nie trzeba być być obszczanym żulem spod sklepu żeby być alkoholikiem.
@fiolkins: gratulacje Mirku, podziwiam za świadomość i ilość pracy nad sobą i swoimi przekonaniami (sam mówisz, że problem leżał głębiej), życzę samych takich lat!
Co do kolegów, to wielki smuteczek bo okazuje się że to prawie sami alkoholicy
Mordo to nie alkoholicy, tylko kilka piwek hehe. Nie pija w tygodniu no ale czwartek maly piatek hehe. A na kaca to wiadomo w rybie wody sie ruchaja hehe i cyk zimne piwko o 9 rano.
@jarokoxu: to są fejkowe badania, dawno obalone i oparte na założeniu, że antyoksydanty (resweratrol) w winogronach mają pomagać. Nie ma żadnej jakości alkoholu, którą można uznać za zdrową. Alkohol to dosłownie trucizna.
@domestos-z-szaletu: A co to za debilizm niepoparty wiedzą? Alkohol jest trucizną w każdej ilości.
@MistrzKowalski: ale do siebie nie równaj ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Co do kolegów, to wielki smuteczek bo okazuje się że to prawie sami alkoholicy(╥﹏╥)
Bo napoje z alkoholem są smaczne.
Gratki Mireczku.
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/31597344/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/34461020/
Mordo to nie alkoholicy, tylko kilka piwek hehe. Nie pija w tygodniu no ale czwartek maly piatek hehe. A na kaca to wiadomo w rybie wody sie ruchaja hehe i cyk zimne piwko o 9 rano.