Wpis z mikrobloga

@sylwke3100 Pokorzystałem trochę w tamtym roku, właśnie dzięki akcji "Kołem po Śląsku" ( ͡º ͜ʖ͡º) A i w tym roku też parę takich wycieczek odbyłem, w planach jeszcze żelazny szlak rowerowy. Tylko z wieszakami rowerowymi to się nigdy nie polubię, bo zazwyczaj są tak zrobione że rower na wieszaku = absolutny brak przejścia. Ale na ogół po prostu zostawiam go na podłodze i przypinam tymi pasami co
@sylwke3100: No pytasz o wyprawy kolejowo-rowerowe, jeżdżę bardzo dużo takich, to podzieliłem się i taką niestandardową sprzed tygodnia, co zakończyła się na przyczepie ciężarówki, która nie zatrzymała się na stopie...

Zakładając wątek na forum dziwi cię, że pojawiają się jakieś odpowiedzi? Uu to trzeba się przyzwyczaić, internet to trudne miejsce, nie zawsze dyskusja będzie w pełni merytoryczna i na odpowiednim poziomie ¯\(ツ)/¯