Wpis z mikrobloga

mam dość pracy jestem sam bo wszyscy odeszli z zespołu albo na urlopach i zrzucili wszystko na mnie.

Od 2 tyg. wieczorem piszą do mnie managerowie jak idzie postęp, ciągle jakieś Calle.
chcą żebym pracował w weekend bo jest ryzyko zamknięcia projektu przez klienta jak się nie uda

mam już dość psychicznie nie wytrzymuję.
Kończę pracę o 20, browar i leki na sen a potem wstaję rano 7 i znowu to samo Calle o postęp od rana

#pracait #pracbaza #praca
  • 35
  • Odpowiedz
@przegrywam_przez_miasto: ty lepiej opowiedz jak to sie stalo ze znalazles sie na takiej pozycji, ze zostales sam w robocie i zmuszaja cie zebys robil za 3? to co napisales ze robisz to jest robota kogos na wlasnej dzialalnosci kto pracuje na siebie i buduja marke swojej firmy, a ty na zwyklym etacie tak robisz komus dobrze xd
  • Odpowiedz
Od 2 tyg. wieczorem piszą do mnie managerowie jak idzie postęp, ciągle jakieś Calle.

chcą żebym pracował w weekend bo jest ryzyko zamknięcia projektu przez klienta jak się nie uda


@przegrywam_przez_miasto: W korporacji ma to swoją nazwę, mówi się na to że Cię "grillują". Sam tego doświadczyłem. Mogę Ci powiedzieć, że to nie jest takie łatwe jak na wykopie piszą że "weź L4", "nie przejmuj się" i tak dalej. Myślę że
  • Odpowiedz
@przegrywam_przez_miasto: nie proś tylko wymagaj, bo inaczej nie przydzielą.
No i jak się nie zajeżdżaj, bo zniszczysz sobie zdrowie, a w przyszłości, siedząc w kolejce do lekarza, będziesz żałować, że byłeś mało asertywny.
Szukaj nowej roboty albo wymagaj dodania kogoś do zespołu, nawet na krótki okres oraz najważniejsze, co już pisałem, nie zajeżdżaj się.
  • Odpowiedz
@przegrywam_przez_miasto: o wlasnie o to mi chodzilo. widziales ze ludzie odchodza i nie podjales zadnej akcji tylko biernie sie przygladales i teraz masz tego skutki. ja sam to przechodzilem. w moim zespole 4 osobym, byl jeden gosciu co robil za 3 a my tylko wiecej udawalismy niz robilismy. pewnego dnia okazalo sie ze ten gosc odchodzi, ja sie dlugo nie zastanawialem tylko tez odszedlem miesiac po nim. mysle ze to bylo
  • Odpowiedz