Wpis z mikrobloga

@swinka_morska byłem ostatnio w Zalipiu i toć to wiocha zabita dechami z kilkoma pomalowanymi domkami w motywy kwiatowe. Całość do oglądnięcia w 2h jeśli pokonuje się trasę pieszo, samochodem można jeszcze szybciej obskoczyć. Dla mnie nie warte 1,5h jazdy w jedną stronę z Krakowa.