Wpis z mikrobloga

@Megasuper: no co ty, przecież wcześniej nie było pożarów. Pierwszy raz w historii ludzkość styka się z tym żywiołem, nic dziwnego że ludzie się boją. Przecież chodzi o dobro dzieci( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Megasuper jestem od jakiegoś czasu na Rodos i to co media w Europie zrobimy z tych pożarów woła o pomstę do nieba. Jakbym nie widział sytuacji na własne oczy to bym pomyślał, że już cała wyspa spłonęła, a tak naprawdę pożary dotknęły tylko część lasów i zagrażały kilku wsiom.
Ludzie przez media mają taką sieczkę w bani, że to niemożliwe. Słyszałem ludzi, którzy twierdzili, że czuli zapach spalenizny i widzieli dym pomimo
  • Odpowiedz
@Shatter 8 drzew...
z lokalsami rozmawiałem to mówią od 10 do 13ha lasów, ale to też nie jest tak, że wszystko jest zjarane do gołej ziemii - niektóre drzewa taki pożar przeżyły. Pojechałem w miejsca gdzie się paliło no i wygląda to dość apokaliptycznie, ale natura z pomocą ludzi szybko to odbuduje.
  • Odpowiedz
  • 21
@papieska_ONUCA
Jak podał w sobotę The Guardian, w lipcowych pożarach w Grecji spłonęło 50 tysięcy hektarów lasów.

Wyspa Rodos została najmocniej dotknięta przez żywioł. Publiczna grecka telewizja ERT poinformowała we wtorek, że spłonęło około 10 procent powierzchni wyspy.

Czyli 140 kilometrów kwadratowych.
  • Odpowiedz
@Megasuper: No pewnie, pomiary temperatury, trendy klimatyczne i w ogóle cała nauka jest lewacka.

Nie ma żadnego ocieplenia, bo dzisiaj w Gdańsku jest 16 stopni. Chłopski rozum kolejny raz pokonał naukę.
  • Odpowiedz
  • 8
@BreathDeath no szkoda jakoś ten rok nie jest ciepły w Polsce. A inne kraje mnie nie obchodzą a w szczególności Grecja czy Hiszpania gdzie upały to normalka. Czemu mówią o pożarach w Grecji? Bo Polska nie daje im argumentów. Klimat się zmieniał od tysięcy lat i zmienia dalej z tym nie ma nic wspólnego człowiek
  • Odpowiedz